– Ten pochód jest pochodem obywatelskim, jest pochodem tych, którzy chcą w Polsce dobrej zmiany, ale przede wszystkim chcą obronić prawo do wyłaniania władzy w drodze wyborów. To prawo daje nam kartka wyborcza i właśnie tą kartkę wyborczą chcą nam dzisiaj wyrwać, a dlaczego? Bo rysuje się perspektywa zwycięstwa, waszego zwycięstwa – powiedział do zgromadzonych na sobotnim „Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów” prezes PiS Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że „Polacy pokazali, że chcą zmian”. – Polacy, a w szczególności młode pokolenie pokazało, że chce w Polsce zmian. W Polsce odradza się poczucie obywatelskości, duch obywatelski, który zawsze był zaprzeczeniem bierności i apatii – mówił Kaczyński do zgromadzonych na marszu „W Obronie Demokracji i Wolności Mediów”. Jarosław Kaczyński podtrzymał zdanie, że tegoroczne wybory samorządowe zostały sfałszowane. – Ten pochód jest pochodem tych, którzy chcą obronić prawo do wyłaniania władzy w drodze wyborów. To prawo daje nam kartka wyborcza i właśnie tę kartkę wyborczą chcą nam dzisiaj wyrwać – powiedział Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że wybory zostały sfałszowane, bo „rysuje się perspektywa zwycięstwa tych wszystkich, którzy chcą w Polsce władzy sprawiedliwej”. – Zwycięstwa tych, którzy szanują godność Polaków i bronią jej na świecie. Tych, którzy maja dość arogancji, bezczelności, ukrywanych afer, deptania praw obywatelskich, bezrobocia, rozszerzających się w Polsce archipelagów dyktatur, gdzie ludzie boją się między sobą mówić prawdę nawet o tym, o czym wszyscy wiedzą – te wybory zostały sfałszowane – mówił Kaczyński. – Były różne, bardzo podejrzane wydarzenia, a władza odrzuciła proponowane zmiany. Fałszerstwem jest, gdy wybory kończą się katastrofą, a władza rozpoczyna kampanię ukrywania tego faktu – powiedział prezes PiS. Dodał, że ta kampania (samorządowa – przyp. red.) „zapisze się w historii Polski jako hańba”. Kaczyński podkreślił, że kampania obejmowała również „działania prowadzące do tego, by zapobiec organizacji marszu”. – Próbowano ten marsz zahamować, ale nie dali rady i nie dadzą rady. Jestem przekonany, że przyjdzie taki dzień, w którym zostaną powtórzone wybory – powiedział prezes PiS. Podkreślił, że marsz odbył się również w obronie wolności słowa i dziennikarzy. – Bez swobód, które mają dziennikarze, nie może funkcjonować demokracja, nie mogą być chronione nasze prawa, a podniesiono rękę na wolność słowa – wyjaśnił prezes PiS. Kaczyński apelując do zgromadzonych na marszu odwołał się też do słów Jana Pawła II. – Jan Paweł II mówił: nie lękajcie się. (...)Nie lękajmy się, a zwyciężymy – powiedział prezes PiS. – Musimy zrzucić z pleców naszego narodu ten worek kamieni, którym jest dzisiejsza władza – dodał.