• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Polskie śledztwo w sprawie abp. Wesołowskiego zawieszone

15:18, 19.12.2014
Polskie śledztwo w sprawie abp. Wesołowskiego zawieszone

Polskie śledztwo w sprawie abp. Wesołowskiego zawieszone
Polskie śledztwo w sprawie abp. Wesołowskiego zawieszone

Podziel się:   Więcej
Stołeczna Prokuratura Okręgowa zawiesiła śledztwo w sprawie byłego nuncjusza apostolskiego Józefa Wesołowskiego, podejrzewanego o pedofilię na Dominikanie – dowiedział się portal tvp.info. Polscy śledczy twierdzą jednak, że nie rezygnują z prowadzenia swojego postępowania w tej sprawie i dalej będą szukać dowodów obciążających duchownego. – Potwierdzam, że śledztwo w sprawie abpa Józefa Wesołowskiego zostało w czwartek zawieszone. Powodem jest brak odpowiedzi strony dominikańskiej na nasze wnioski o pomoc prawną z marca i września. Wobec długotrwałej przeszkody uniemożliwiającej prowadzenie postępowanie, zapadła decyzja o jego zawieszeniu. Śledztwo zostanie podjęte, gdy uzyskamy potrzebne nam materiały dowodowe – powiedział prok. Przemysław Nowak, rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej. Z ustaleń tvp.info wynika, że warszawscy prokuratorzy znaleźli sposób, w jaki będą mogli zakończyć swoje postępowanie. Porozumieli się bowiem ze swoimi kolegami z Dominikany, a ci wskazali osoby, które mają wiedzę o działalności duchownego. Chodzi o osoby, które na Dominikanie mają status pokrzywdzonych przez arcybiskupa lub zeznawały przeciwko niemu. Od ponad roku polscy prokuratorzy bezskutecznie zabiegają o przesłanie ustaleń dominikańskich śledczych. Na początku roku do prokuratury wpłynęło pismo z Prokuratury Generalnej Republiki Dominikany będący odpowiedzią na pytania strony polskiej z dnia 24 września 2013 r. Strona dominikańska poinformowała, iż „na wniosek władz Kościoła Katolickiego” całość akt postępowania prowadzonego w Republice Dominikany przeciwko byłemu nuncjuszowi apostolskiemu Józefowi Wesołowskiemu przekazana została do Państwa Watykan, wobec czego nie ma możliwości nadesłania ww. akt władzom polskim. Już pod koniec grudnia 2013 r. Prokuratura Okręgowa dostała odpowiedź na pomoc prawną skierowaną do Watykanu. Stolica apostolska poinformowała, że abp Józef Wesołowski jest obywatelem Watykanu, a przepisy obowiązujące w Państwie Watykańskim „nie przewidują możliwości ekstradycji obywatela”. Watykan zapowiedział także, że sam przeprowadzi proces duchownego. W sierpniu dominikańscy śledczy ogłosili, że wszczęli postępowanie karne w sprawie arcybiskupa Józefa Wesołowskiego. Prokuratura w Santo Domingo złożyła w sądzie szereg dokumentów mających potwierdzać zarzuty stawianymi byłemu nuncjuszowi. Decyzja ta była pokłosiem informacji z Watykanu, wskazującej, że Wesołowski nie ma już immunitetu dyplomatycznego i może zostać osądzony przez inne wymiary sprawiedliwości. Na początku grudnia w Watykanie papież Franciszek rozmawiał z dominikańskim prokuratorem generalnym Francisco Rodriguezem Brito o sprawie Józefa Wesołowskiego. To było historyczne spotkanie. – Papież zachęcił do współpracy obu wymiarów sprawiedliwości w dążeniu do prawdy i położył nacisk na to, że muszą działać one z całkowitą swobodą, zgodnie z obowiązującymi normami – poinformował rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi. Latem 2013 roku papież Franciszek odwołał Wesołowskiego, po tym jak pojawiły się doniesienia na temat przypisywanych mu przypadków pedofilii i zażądał od niego natychmiastowego powrotu do Watykanu. We wrześniu 2014 r. Watykan ujawnił, że na życzenie papieża aresztowano hierarchę. Po dwóch miesiącach arcybiskupowi uchylono areszt domowy. Polskie śledztwo toczy się w kierunku przestępstwa pedofilii, za co w Polsce grozi do 12 lat więzienia.

zobacz również

    brak informacji