• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Spór o nowe przepisy drogwe i pierszeństwo pieszych na pasach

12:14, 01.10.2015
Spór o nowe przepisy drogwe i pierszeństwo pieszych na pasach

Spór o nowe przepisy drogwe i pierszeństwo pieszych na pasach
Spór o nowe przepisy drogwe i pierszeństwo pieszych na pasach

Podziel się:   Więcej
Przepisy, które mają dać pieszemu pierwszeństwo jeszcze przed wejściem na pasy, wywołują kontrowersje. Część internautów twierdzi, że to rozwiązanie przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Inni uważają, że liczba wypadków wzrośnie. A jakie jest Wasze zdanie? Zapraszamy do głosowania! Senat zajmuje się dziś nowelizacją Prawa o ruchu drogowym. Ma ona dać pieszemu, oczekującemu na wejście na pasy, pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem. Czy to dobry pomysł? Zdania czytelników portalu tvp.info są podzielone. Zwolennicy nowego przepisu cieszą się, że piesi zyskają przywileje i będą mogli bez stresu przechodzić przez jezdnię, nie czekając na „litość” kierowców. „Bardzo dobrze, w końcu piesi będą mieli jakieś prawa na drogach” – uważa Ewelina. „Nigdy nie zapomnę, jak kiedyś stałam i czekałam przed przejściem. Kierowcy wypasionych fur udawali, że mnie nie widzą. Zatrzymał się dopiero kierowca maluszka” – opisuje Ramona. Nowy przepis, zdaniem niektórych, poprawi też kulturę jazdy. „Bez obrazy, ale nasi kierowcy nie mają takiej kultury, jak w innych krajach. Niejednokrotnie zdarzyło mi się stać na pasach 10 minut, bo żaden się nie zatrzyma” – komentuje Marta. Entuzjaści zwracają również uwagę, że takie rozwiązanie sprawdza się na Zachodzie. „W Niemczech to normalne i zdaje się, że ofiar na pasach jest mniej. Kierowcy muszą przyjąć na siebie obowiązek uważności i tyle. Przyzwyczajenie zajmuje jak zawsze trochę czasu, ale będzie dobrze” – przekonuje Dominika. „W Hiszpanii byłem wielce zdziwiony, gdy wszystkie auta zatrzymywały się. To się nazywa kultura! I bez stresu mogłem przejść na drugą stronę” – zachwyca się Claudio.

zobacz również

    brak informacji