W czterech kopalniach
Jastrzębskiej Spółki
Węglowej trwa strajk
polegający na wstrzymaniu
wydobycia węgla. W piątej,
ostatniej kopalni należącej do
spółki, protest ma się
rozpocząć o 12-tej.
W rozmowie z PR
Katowice górnicy z kopalni
Budryk JSW tłumaczą, że
walczą o byt dla swoich
rodzin. Krzysztof Łabądź z
Sierpnia 80 zaznaczył, że
strajk jest bezterminowy.
Podkreślił, że pierwotne plany
protestacyjne zakładały
łagodniejszą formę strajków.
Jednak sytuacja i
zachowanie prezesa zmusiła
górników do podjęcia
"ostrzejszych działań".
Prezes Jastrzębskiej Spółki
Węglowej w specjalnie
nagranym komunikacie
puszczanym w kopalniach
przez głośniki, namawiał do
niewłączania się do strajku.
Jarosław Zagórowski
przekonywał, że takie
działania są najgorszym z
możliwych rozwiązań. "To
jest sprawdzian, czy chodzi o
interes załogi, czy o wasze
chore ambicje. Jeśli
uważacie, że JSW można
lepiej zarządzać, to wróćcie
do pracy" - nawoływał
prezes. Przypomniał też, że
strajkujący nie otrzymają
wynagrodzenia za okres
strajkowania.
Do strajku odniósł się także
zarząd JSW. W wydanym
oświadczeniu napisał, że
"organizatorzy ponoszą pełną
odpowiedzialność za
negatywne konsekwencje dla
firmy". Zaapelował do
pracowników o rozwagę,
zaznaczając, że każdy dzień
strajku oznacza pogłębianie
się i tak już bardzo trudnej
sytuacji firmy. W piśmie
przypomniano ponadto, że
"zarząd JSW jest
zdecydowany, aby w obliczu
trudnej sytuacji, w jakiej
znalazło się polskie
górnictwo, przeprowadzić
program oszczędnościowy,
który oprócz ograniczenia
kosztów pozapracowniczych,
może prowadzić do
ograniczenia niektórych
przywilejów pracowniczych,
natomiast nie przewiduje
zarówno zwolnień, jak i
likwidacji zakładów".
Strajkujący związkowcy
żądają spełnienia pięciu
postulatów. Chodzi o
rezygnację z planu
oszczędnościowego,
odstąpienie od planowanego
zwolnienia 9-ciu liderów
związkowych, odwołanie
zarządu, zagwarantowanie
pracownikom kopalni Knurów
- Szczygłowice takich
samych warunków pracy jak
pozostałym pracownikom
spółki oraz zlikwidowanie
spółki-córki Szkolenie i
Górnictwo, przez którą na
gorszych warunkach są
przyjmowani obecnie nowi
górnicy. Górnicze związki
ogłosiły, że we wszystkich
kopalniach JSW będzie
prowadzony strajk polegający
na wstrzymaniu wydobycia
węgla.