Bojownicy z dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie (IS) przełamali defensywę syryjskich sił rządowych i przejęli kontrolę nad miastem Palmira w środkowej Syrii. Nieznany jest los znajdujących się w Palmirze zabytków z czasów antycznych. Nie wiadomo, jak blisko starożytnych run znajdują się obecnie islamiści. Widziano natomiast uciekających z miasta żołnierzy sił syryjskich.
– Jestem przerażony – powiedział dyrektor Departamentu Starożytności i Muzeów Syryjskich Maamun Abdul Karim. – Dla IS to walka wizerunkowa, będą chcieli koniecznie odtrąbić zwycięstwo w wojnie przeciw cywilizacji, niszcząc pozostałości starożytnego miasta, znajdującego się na liście zabytków dziedzictwa kultury UNESCO – dodał.
Według niego niewielkie grupy żołnierzy i prorządowych milicji nadal znajdują się w mieście i jego okolicach. Wcześniej kilkaset posągów udało się przetransportować w bezpieczne miejsce. Z miasta ewakuowano też ludność. Na miejscu pozostało jednak muzeum i zabytki, których ze względu na znaczne rozmiary nie dało się przenieść.
Palmira słynie m.in. z kolumnowych portyków, a na liście UNESCO figuruje od 1980 roku. W 2013 r. została wciągnięta na listę zabytków zagrożonych, na której w Syrii jest m.in. Aleppo, Bosra, Damaszek i starożytne miasta na północy.
Zdobycie Palmiry – zaledwie kilka dni po przejęciu kontroli nad Ramadi w zachodnim Iraku – to dla islamistów znaczące zwycięstwo. Pokazuje zdolność IS do skutecznego prowadzenia walk na kilku frontach jednocześnie i pogrzebało nadzieje na ich rychły upadek po ostatnich porażkach tego ugrupowania w irackim Tikricie – ocenia agencja AP. Dla syryjskiego rządu prezydenta Baszara el-Asada to także dotkliwa strata - Palmira to nie tylko miasto o trudnej do przeszacowania wartości kulturalnej, ale też brama do obszarów kontrolowanych przez wojska rządowe, w tym do Damaszku, wybrzeży na południu i południowym zachodzie kraju oraz miasta Dajr az-Zaur na wschodzie.
W pobliżu Palmiry znajdują się również ważne pola gazowe i naftowe.
W obliczu postępów sunnickich ekstremistów z IS, Francja zapowiedziała na 2 czerwca międzynarodowe spotkanie w Paryżu w celu ogarnięcia „całości sytuacji” w Iraku i Syrii, z udziałem sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego.