W Niemczech trwa drugi dzień strajku pilotów Lufthansy. Odwołano wiele rejsów na wszystkich dystansach. Nie latają m.in. samoloty do Polski. Z powodu strajku Lufthansa odwołała ponad 1,5 tysiąca lotów, wśród nich wiele połączeń transatlantyckich i do Azji. Z rozkładu wypadły także rejsy z Frankfurtu i Monachium do Warszawy, Krakowa, Wrocławia i Katowic, a także połączenia z Polski do Niemiec. Łącznie odwołano 36 lotów. Strajk zakończy się o północy. Szacuje się, że będzie kosztował Lufthansę około 30 milionów euro. To kolejny w ostatnich miesiącach protest pilotów Lufthansy, którzy walczą o zachowanie przywilejów emerytalnych. Strajk nie objął innych linii należących do koncernu Lufthansa.