• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Rosyjskie czołgi atakują lotnisko w Ługańsku

12:55, 01.09.2014
Rosyjskie czołgi atakują lotnisko w Ługańsku

Rosyjskie czołgi atakują lotnisko w Ługańsku
Rosyjskie czołgi atakują lotnisko w Ługańsku

Podziel się:   Więcej
– Ukraińscy spadochroniarze walczą z batalionem rosyjskich czołgów o lotnisko w Ługańsku na wschodzie kraju - poinformowało w poniedziałek rano dowództwo operacji antyterrorystycznej w Kijowie. Według prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki mamy już do czynienia z bezpośrednią agresją Rosji przeciwko Ukrainie. „Trwa walka obronna ukraińskich spadochroniarzy ze wzmocnionym batalionem czołgowym sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej o utrzymanie lotniska w Ługańsku” – głosi komunikat dowództwa operacji antyterrorystycznej zamieszczony na Facebooku. - Rozpoczęła się bezpośrednia i otwarta agresja przeciwko Ukrainie ze strony Rosji - powiedział w poniedziałek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w wystąpieniu w liceum wojskowym. Jak dodał, sytuacja w strefie walk zaostrzyła się w ostatnich dniach. Wcześniej ukraiński wywiad alarmował, że rosyjscy wojskowi rozszerzają obszar działania i nie ukrywają już swojej obecności na wschodzie kraju. Aktualnie bardzo zacięte walki trwają wokół Doniecka i Ługańska. Ukraińscy eksperci wojskowi informowali, że pod Donieckiem, w okolicach Iłowajska jest około 8 tysięcy rosyjskich żołnierzy z baz w okolicach Moskwy i w Czeczenii. Z Rosji wciąż nadchodzą posiłki. Eksperci przekonują, że celem Kremla są nie tylko obwody ługański i doniecki, ale całe południe Ukrainy, które miałoby połączyć Rosję z Krymem. Jednocześnie trwają wysiłki dyplomatyczne na rzecz uregulowania konfliktu. W stolicy Białorusi dojdzie dziś do spotkania grupy kontaktowej ds. kryzysu ukraińskiego z udziałem przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE. Mimo wysiłków na rzecz dyplomatycznego zakończenia konfliktu, nie słabną walki na wschodzie Ukrainy, głównie wokół Ługańska i Doniecka. Rebelianci poinformowali, że udało im się wyprzeć siły rządowe z lotniska w Ługańsku. Tymczasem minister obrony Ukrainy, generał Wałerij Hełetej zaprzeczył temu i zapewnił, że nadal toczą się tam zacięte walki. Walki toczą się także w rejonie Nowoazowska na południu obwodu donieckiego, gdzie rebeliantów wspierają żołnierze rosyjscy. Opanowany przez Rosjan i separatystów Nowoazowsk jest strategicznie położony między Rosją a oderwanym przez ten kraj w marcu od Ukrainy Krymem. Spodziewany jest teraz atak wojsk rosyjskich i sił separatystycznych na Mariupol, ważne miasto portowe nad Morzem Azowskim, gdzie przebywają władze obwodu donieckiego.

zobacz również

    brak informacji