• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Szkocja jednak niepodległa? Parlament zaczyna dyskusję nad drugim referendum

14:57, 21.03.2017
Szkocja jednak niepodległa? Parlament zaczyna dyskusję nad drugim referendum

Szkocja jednak niepodległa? Parlament zaczyna dyskusję nad drugim referendum
Szkocja jednak niepodległa? Parlament zaczyna dyskusję nad drugim referendum

Podziel się:   Więcej
Szkocki parlament regionalny rozpoczyna we wtorek dyskusję nad uchwałą, domagającą się od Londynu zielonego światła dla drugiego referendum ws. odłączenia się kraju od Wielkiej Brytanii.Rządząca Szkocka Partia Narodowa przekonuje, że referendum z czerwca 2016 roku, w którym obywatele Zjednoczonego Królestwa – głównie głosami Anglików i Walijczyków – opowiedzieli się za wyjściem z UE, zmienia sytuację polityczną na tyle, że uzasadnione jest powtórzenie referendum z września 2014 roku, kiedy to Szkoci opowiedzieli się przeciwko niepodległości. – Sondaże pokazują, że poparcie dla niej nie spada. Wiele wskazuje, że przeciwnie – rośnie. Ja głęboko wierzę w niepodległość, ale decyzję powinni podjąć ludzie – mówi Polskiemu Radiu minister ds. Europy w szkockim rządzie, Alasdair Allan. Popierający związek z resztą Królestwa Alastair Cameron, szef organizacji Scotland in Union, przekonuje jednak, że drugie referendum nie zmieni werdyktu Szkotów, a podczas kampanii rząd zaniedba codzienne zarządzanie krajem. – Tego się obawiam, a nie porażki w referendum – deklaruje. Debata odbędzie się we wtorek, a głosowanie nad uchwałą – w środę. Szkoccy konserwatyści, lewica i liberałowie są przeciw. Popierające wniosek SNP i Zieloni mają jednak większość. Premier Szkocji Nicola Sturgeon domaga się od Londynu rozpisania referendum jeszcze przed zakończeniem negocjacji ws. Brexitu. Theresa May odpowiadała w zeszłym tygodniu, że „to nie jest dobry czas”, nie wykluczyła jednak, że do głosowania dojdzie. Większość komentatorów zgodna jest, że ze względów politycznych premier nie zdoła na dłuższą metę zablokować głosowania.

zobacz również

    brak informacji