Tteraz o pełnej mobilizacji - kandydatów do szkół wojskowych. W
poznańskiej Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych trwają egzaminy
na kaprali. Żołnierze wzięli sobie na cel pokonanie rywali - w końcu
nikt nie chce trafić do rezerwy.
Na egzaminie jest również strzelanie, sprawdzian z udzielania
pierwszej pomocy i z wiedzy o wojskowym regulaminie. A więc
musztra, oddawanie honorów czy regulaminowe odbieranie
telefonów na służbie.
W dęblińskiej szkole Orląt o indeks ubiega się aż 650 osób. A miejsc na wojskowych kierunkach -
tylko 71. Tu też trzeba się nabiegać - na 100 i
1000 metrów. Ale kandydatów uskrzydla wizja przyszłej pracy w
lotnictwie.
Ale nie wszyscy spełnią swoje marzenia z dzieciństwa. W końcu to
szkoła tylko dla orłów.