47 osób zginęło w katastrofie samolotu pasażerskiego w Pakistanie. Maszyna leciała z miasta Chitral do stolicy kraju, Islamabadu. Rozbiła się o górski stok w pobliżu miasta Havelian.
Samolot narodowych linii Pakistanu – Pakistan International Airlines (PIA) – z 47 osobami na pokładzie zniknął z ekranów radarów około godz. 16.30 czau lokalnego – poinformował przewoźnik.
Turbośmigłowy ATR-42 realizujący lot PK661 wystartował z lotniska w północnym okręgu Chitral w prowincji Chajber Pachtunchwa, około 125 km na północ od Islamabadu. Rozbił się po około 50 kilometrach lotu.
Na pokładzie samolotu pilotowanego przez kpt. Saleha Janjua znajdowało się 47 osób, w tym 42 pasażerów – 31 mężczyzn, 9 kobiet i dwoje dzieci. Na liście pasażerów widnieje nazwisko Junaida Jamsheda, popularnego pakistańskiego piosenkarza i celebryty.
Media wojskowe poinformowały, że dotychczas w trakcie akcji ratunkowej znaleziono 21 ciał i że poszukiwania trwają.
Przedstawiciel władze Taj Muhammad Khan oświadczył, że świadkowie opowiadali mu, iż samolot płonął zanim uderzył o górski stok. - Wrak jest całkowicie strzaskany. Wszystkie ciała są spalone w takim stopniu, że identyfikacja będzie niemożliwa – powiedział Khan cytowany przez agencję Reutera.
W przeszłości linia lotnicza PIA była wielokrotnie oskarżana o zaniedbania w kwestiach bezpieczeństwa. W 2007 roku Unia Europejska zabroniła przewoźnikowi lotów na teren Europy ze względów bezpieczeństwa. Rok wcześniej w katastrofie należącego do PIA Fokkera F27 zginęło 45 osób. Pakistańska linia lotnicza posiada 38 samolotów, w tym cztery inne ATR-42.
Do najtragiczniejszej katastrofy doszło w Pakistanie w 2010 roku. Airbus 321 prywatnej firmy lotniczej Airblue rozbił przed lądowaniem w Islamabadzie. Zginęły wówczas 152 osoby.(Reuters, PAP, IAR)