Roman Polański w sądzie. Od siedmiu godzin trwa posiedzenie
krakowskiego sądu w sprawie ekstradycji reżysera. Już wiadomo, że
rozstrzygnięcia w sprawie amerykańskiego wniosku dziś nie będzie.
Roman Polański od dziesiątej składa wyjaśnienia. Na wniosek
adwokatów ta część posiedzenia jest niejawna.
Kolejną rozprawę zaplanowano na kwiecień. Nawet jeśli sąd
uznałby, że ekstradycja jest możliwa to i tak ostateczna decyzja
należy do ministra sprawiedliwości.
38 lat temu sąd w Los Angeles uznał, że Roman
Polański jest winny uprawiania seksu z nieletnią. Reżyser uciekł z
USA tuż przed ogłoszeniem wyroku. Nie wrócił do Stanów nawet po
to, by odebrać Oscara za reżyserię "Pianisty". Statuetkę przekazał
mu we Francji Harrison Ford. 6 lat temu Roman Polański został
zatrzymany na lotnisku w Zurychu. Szwajcarzy odmówili jednak jego
ekstradycji do USA.