Przed siedzibą brytyjskiego parlamentu w Londynie doszło do strzelaniny. Mężczyzna uzbrojony w nóż zaatakował policjanta. Co najmniej kilkanaście osób zostało rannych. Po zdarzeniu gmach parlamentu został zamknięty, a jego pracownikom służby nakazały, by pozostali w środku. Kiedy tylko rozległy się strzały, budynek, w otoczeniu ochrony, opuściła premier Theresa May. Jej kancelaria informuje, że szefowej rządu nic się nie stało i jest bezpieczna.
Zamknięto pobliską stację metra. Śmigłowiec pogotowia ratunkowego zabrał rannych do szpitali.
(IAR)