Zinedine Zidane ponownie został trenerem piłkarzy Realu Madryt - potwierdził hiszpański klub. Słynny Francuz, który pełnił już tę funkcję w latach 2016-18, a w przeszłości występował w ekipie "Królewskich" jako zawodnik, zastąpił Argentyńczyka Santiago Solariego.Umowa z 46-letnim szkoleniowcem ma obowiązywać do czerwca 2022 roku.
Zmiana trenera nastąpiła po serii słabszych występów Realu. "Królewscy" m.in. sensacyjnie odpadli w 1/8 finału Ligi Mistrzów, po rywalizacji z Ajaksem Amsterdam. Na wyjeździe wygrali 2:1, ale w rewanżu ulegli u siebie aż 1:4.
Zidane pod koniec maja 2018 złożył rezygnację z funkcji szkoleniowca Realu. Wcześniej jako trener zespołu z Madrytu trzy razy z rzędu triumfował w Lidze Mistrzów.
"Kocham ten klub, prezesa, który dał mi szansę najpierw występować w Realu, a później być jego trenerem (...) Dziś jednak potrzebna jest zmiana - i mi, i klubowi" - tłumaczył wówczas swoją rezygnację Francuz, który prowadził "Królewskich" od 4 stycznia 2016 roku.
W obecnym sezonie Real, bez sprzedanego latem do Juventusu Turyn Portugalczyka Cristiano Ronaldo, spisuje się znacznie poniżej oczekiwań. Następca Zidane'a Julen Lopetegui pełnił funkcję trenera tylko do 29 października. Został zastąpiony przez Solariego.
Pod wodzą Argentyńczyka drużyna początkowo radziła sobie dobrze (w nagrodę Solari awansował z tymczasowego trenera na "stałego"), ale w tym roku idzie jej znacznie gorzej.
"Królewscy" odpadli w 1/8 finału LM oraz w półfinale Pucharu Hiszpanii (po rywalizacji z Barceloną), a w hiszpańskiej ekstraklasie zajmują po 27. kolejce trzecie miejsce, tracąc do prowadzącej Barcelony aż 12 punktów.
"Zarząd Realu Madryt spotkał się dzisiaj i postanowił zakończyć kontrakt łączący Santiago Solariego z klubem jako pierwszym trenerem drużyny, a jednocześnie zaoferował, że zatrzyma go w klubie" - poinformowano w poniedziałkowym oświadczeniu klubu.
Jak dodano, nowy szkoleniowiec Zinedine Zidane "zostanie natychmiast włączony do zespołu do końca sezonu, a także na kolejne trzy do 30 czerwca 2022".
(PAP)