• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Putin o Ukrainie

15:22, 17.04.2014
Putin o Ukrainie

obrazek
obrazek

Podziel się:   Więcej
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że władze w Kijowie powinny dać gwarancje dotyczące praw ludności rosyjskojęzycznej w regionach południowo-wschodniej Ukrainy. Ponownie podkreślił, że Rosja uważa nowe władze Ukrainy za nielegalne. Putin mówił o tym podczas dorocznego, 12. telemostu z obywatelami. W ciągu dwóch pierwszych godzin większość jego odpowiedzi na pytania Rosjan dotyczyła kryzysu ukraińskiego. "Problem polega na gwarancjach dla tych ludzi (rosyjskojęzycznych mieszkańców wschodniej Ukrainy). Powinniśmy nakłonić USA i Ukrainę, by znaleziono rozwiązanie tego problemu" - oświadczył Putin. Nalegał na rozpoczęcie "prawdziwego dialogu" między władzami w Kijowie a wschodnimi obwodami. Kijów, jego zdaniem, powinien zasiąść do negocjacji z rosyjskojęzyczną społecznością tych regionów. Jako "bardzo ważne" określił trwające w czwartek w Genewie czterostronne rozmowy na temat kryzysu ukraińskiego z udziałem szefów dyplomacji UE, USA, Rosji i Ukrainy. Zarazem ocenił, że kompromis w sprawie Ukrainy powinien być osiągnięty nie między Rosją a USA, lecz między siłami politycznymi na Ukrainie. Putin powtórzył wcześniejszą ocenę, że nowy rząd w Kijowie doszedł do władzy w wyniku "antykonstytucyjnego przewrotu" - jak dodał, "w klasycznym sensie tego terminu". Ocenił też, że wybory prezydenckie na Ukrainie 25 maja będą bezprawne, ponieważ kraj ma już legalnie wybranego prezydenta. "Jeśli chcą mieć zgodne z prawem wybory, to powinno się zmienić konstytucję i mówić o decentralizacji, federalizmie" - podkreślił. Powiedział też, że wybory nie mogą być zgodne z prawem, jeśli kandydaci na prezydenta są napadani i bici. Podkreślił przy tym, że Rosja utrzymuje stosunki z Ukrainą na szczeblu ministrów. Putin wyraził nadzieję, że kryzys ukraiński może być rozwiązany środkami politycznymi i dyplomatycznymi i że nie będzie musiał korzystać z udzielonego mu przez parlament Federacji Rosyjskiej prawa do wprowadzenia sił zbrojnych na Ukrainę. Odrzucił twierdzenia, że żołnierze FR znajdują się na wschodniej Ukrainie. Rosyjski prezydent wyraził przekonanie, że jest "absolutnie nierealne", by Unia Europejska zrezygnowała z kupna gazu z Rosji. "Ze szkodą dla siebie (...) mogliby to zrobić, ale nie mogę sobie tego wyobrazić" - oświadczył. Dodał, że "najbardziej niebezpiecznym elementem" systemu dostaw gazu jest tranzyt przez terytorium Ukrainy, "z którą trudno jest dogadywać się w kwestiach energetycznych". Zapowiedział, że Rosja poczeka jeszcze miesiąc na uregulowanie przez Ukrainę długu za gaz; po tym okresie przejdzie na system przedpłat. "Jeśli za następny miesiąc nie będzie żadnych płatności, zgodnie z kontraktem przejdziemy na przedpłaty" - oświadczył. Zaapelował do Zachodu, by włączył się w proces uregulowania tej sprawy. Przyznał, że system przedpłat "może doprowadzić do zakłóceń w tranzycie gazu dla konsumentów europejskich". Komentując sankcje UE wobec przedstawicieli Rosji, określił je jako "sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem". 

zobacz również

    brak informacji