Zakończyła się obława na terrorystów w Saint Denis pod Paryżem. Dwie osoby zginęły, pięć zostało rannych. Na miejscu zebrano duże siły policji, żandarmów i żołnierzy.
Jedną z ofiar śmiertelnych jest terrorysta trafiony kulą snajpera, drugą - terrorystka, która się wysadziła w powietrze w chwili rozpoczęcia operacji przez policję. Szturm na mieszkanie, w którym schronili się przestępcy, zaczął się przed czwartą rano. Zamachowcy zabarykadowali się w kilkupiętrowej kamienicy, która jest w tej chwili przeszukiwania przez policję.
Dom położony jest w pobliżu merostwa i bazyliki, w starej części miasta, przy pasażu handlowym, osiemset metrów od Stade de France, w pobliżu którego w piątek wysadziło się w powietrze trzech zamachowców. W Saint Denis zamknięte są szkoły, sklepy i metro.