Petro Poroszenko zapowiada, że Krym w przyszłości znów będzie
częścią Ukrainy. Prezydent napisał orędzie do narodu w związku z
pierwszą rocznicą wybuchu niepokojów na półwyspie, które
doprowadziły do jego aneksji przez Rosję.
Prezydent Petro Poroszenko podkreślił, że cywilizowany rozwój
półwyspu jest możliwy tylko w składzie Ukrainy.
Zapowiedział też, że
osoby, które odpowiadają za aneksję Krymu, a także za
"nacjonalizację" ukraińskiego mienia, zostaną ukarane. Podkreślił, że
wraz z rosyjską władzą przyszły także prześladowania polityczne
właściwie wszystkich osób, które mają proukraińskie poglądy, w tym
Tatarów, Ukraińców i Rosjan. "Na Krymie panuje policyjna swawola,
areszty pod wymyślonymi pretekstami, a nawet przeszukania w
instytucjach religijnych" - napisał Petro Poroszenko.
Zapewnił, że
Kijów będzie się starał bronić wszelkimi sposobami praw osób, które
są prześladowane.
Prezydent rozpoczął i zakończył swoje oświadczenie w trzech
językach: po ukraińsku, krymskotatarsku i po rosyjsku.