Nad Zagłębiem Donieckim zestrzelono dwa ukraińskie samoloty wojskowe Su-25. Piloci zdążyli się katapultować. Przedstawiciele armii twierdzą, że samoloty zostały zestrzelone w okolicach miejscowości Saur Mohyła i Dmitrowka w obwodzie donieckim przy granicy z Rosją. Według rosyjskiego portalu livenews.ru, separatyści użyli przenośnego zestawu przeciwlotniczego. Portal podaje, że odnaleziono spadochron najpewniej należący do jednego z pilotów strąconych maszyn. Do zestrzelenia doszło na południe od miasta Torez. Także w jego pobliżu doszło do katastrofy malezyjskiego Boeinga. Teren ten kontrolowany jest przez wspieranych przez Rosję terrorystów z tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej. Według źródeł amerykańskich, rakieta, która uderzyła w Boeinga, wystrzelona została z miejscowości Śniżne, 6 km na wschód od Torezu i kilkanaście od rosyjskiej granicy.