Czy
wieczne życie w końcu stało się możliwe? Już dzisiaj, z pomocą chińskiego Narodowego Banku Genów, ludzie Zachodu za 100 000 dolarów są w stanie
sklonować swoje zmarłe psy. Czy to postęp inżynierii genetycznej, czy
groźna interwencja w prawa natury?
W najnowszym filmie
nominowanego do Oscara Christiana Freia („Fotograf wojenny”) wędrujemy na odległe
Wyspy Nowosyberyjskie. Grupa zapaleńców poszukuje w wiecznej zmarzlinie
kłów mamutów. Cena „białego złota” nigdy nie była tak wysoka, szczególnie na chińskim rynku luksusowych dóbr.
Znaleziska są magnesem także dla
naukowców. Chcą sklonować mamuta z zamrożonego materiału genetycznego z niemal nienaruszonym DNA, pozyskanym z syberyjskiego lodowca. Próba wskrzeszenia wymarłego ssaka jest pierwszym zwiastunem wielkiej rewolucji, w wyniku której człowiek stanie się stwórcą, autorem nowego
Genezis – Księgi Rodzaju.
Film "Genesis 2.0" w kinach od 14 grudnia