Marszałek w oświadczeniu wygłoszonym w Sejmie przeprosił za
wykorzystywanie służbowego transportu powietrznego przez swoich
najbliższych i poinformował, że od początku jego kadencji odbyły się 23
loty, podczas których na pokładzie byli członkowie rodziny marszałka.
-
Mam
świadomość, że opinia publiczna negatywnie ocenia takie postępowania
dlatego pragnę wszystkich, którzy poczuli się urażeni przeprosić.
Jednocześnie chciałbym zdecydowanie stwierdzić, że działałem zgodnie z
prawem dane o tych lotach są dostępne w kilku instytucjach towarzyszenie
mi przez członków rodziny nie podwyższało w żadnym przypadku kosztów
lotów - powiedział Marek Kuchciński.
Marek
Kuchciński dodał, że był jeden przypadek, kiedy osoba z jego rodziny
leciała rządowym transportem sama. W związku z tym zobowiązał się do
wpłaty 28 tysięcy złotych na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych.
Jak
podkreślił polityk PiS, wpłacenie pieniędzy ma rozwiać wątpliwości
związane z tą sprawą. - Podkreślam, nie był to lot zamawiany specjalnie w
tym celu, gdyż po tym jak opuściłem pokład samolotu w Rzeszowie,
samolot zgodnie z planem musiał wrócić do Warszawy. Lot ten nie posiadał
także statusu HEAD, chcąc jednak rozwiać jakiekolwiek wątpliwości z
tym związane postanowiłem wpłacić kwotę pokrywającą pełen koszt lotu, a
wyliczoną przez Ministerstwo Obrony Narodowej, to jest 28 tysięcy
złotych na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych - dodał Marek Kuchciński.
Marszałek odniósł się też
do częstych lotów rządowymi samolotami. Tłumaczył, że duża liczba lotów
była związana z modelem pracy, który przyjął. - Od 12 listopada 2015
roku, kiedy posłowie powierzyli mi funkcję marszałka sejmu, przyjąłem
model pracy marszałka, którzy działa nie tylko na forum izby poselskiej,
ale także pracuje aktywnie w kraju i za granicą - powiedział Marek
Kuchciński.
Szef Centrum
Informacyjnego Andrzej Grzegrzółka powiedział, że dzisiaj na stronie
internetowej Sejmu zostaną opublikowane informacje związane ze
wszystkimi lotami marszałka Sejmu.
Członkowie
klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska
zawnioskowali o odwołanie Marka Kuchcińskiego z funkcji marszałka Sejmu.
Chcą też, aby Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła pilną kontrolę w
Kancelarii Sejmu w sprawie lotów marszałka. PO-KO złoży dziś do NIK
wniosek w tej sprawie. Klub PO-KO skierował także pismo do szefowej
kancelarii Sejmu, w którym domaga się ujawnienia opinii publicznej
wszystkich dokumentów dotyczących lotów marszałka na trasie
Warszawa-Rzeszów i Rzeszów-Warszawa.
O
stworzenie przepisów regulujących loty służbowe zwrócił się do szefa
Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i ministra obrony narodowej prezes
Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Kancelaria
Premiera wprowadziła już zmiany w przepisach o lotach rządowym
transportem powietrznym. Minister Michał Dworczyk powiedział, że jeśli
członkowie rodzin najważniejszych osób w państwie, którzy nie stanowią
części oficjalnej delegacji, znajdą się na pokładzie samolotu, będą
płacili równowartość biletu lotniczego.
IAR/rż/ar