„Pomaganie musi powodować, że zainspirujemy osobę do tego by faktycznie sama chciała zmiany. Staramy się to robić. Jeśli będziemy wyłącznie pomagać i nie próbowali na te osoby wpływać, to "zabetonujemy" taki stan rzeczy, gdy nie musząc podejmować żadnej pracy będą otrzymywali wszystko, czego potrzebując ” Autobus został zakupiony w Hamburgu przez Radosława Hofmana. Mężczyzna zdał egzamin na prawo jazdy kategorii D i przerobił pojazd na jeżdżący lokal gastronomiczny dla potrzebujących. Jego zaletą jest bez wątpienia duża powierzchnia, bowiem może pomieścić się w nim nawet setka osób.
Pojazd wyjeżdża na ulice Poznania wieczorami. Z reguły pojawia się w tym samym miejscu o tej samej porze. Wejść do niego może każdy potrzebujący. Czekają tam na nich ciepłe napoje oraz posiłki, przygotowane przez wolontariuszy z grupy CHRISTianer.
Autobusowa pomoc dotyczy jednak nie tylko ciała, ale również i ducha. Jednym z celów tego projektu jest pomoc ludziom w wyjściu z ich życiowych problemów.
- podkreśla właściciel autobusu Radosław Hofman. On oraz wolontariusz Zbigniew Szukała opowiedzieli w programie "Witaj Wielkopolsko!" o idei niesienia pomocy potrzebującym w tym wyjątkowym pojeździe.