Przed i po rekonstrukcji
Widzowie Telewizji Polskiej mogą podziwiać nieznane dotąd oblicze kultowego serialu „Alternatywy 4” Stanisława Barei. Rekonstrukcja cyfrowa obrazu polegała na pieczołowitym usuwaniu klatka po klatce wszelkich deformacji widocznych na ekranie - rys, zadrapań i odprysków emulsji, nadmiaru ziarnistości, braku stabilności kadru, migotania tła itp. O skali koniecznych ingerencji najlepiej świadczy fakt, że rekonstrukcja pierwszego, trwającego 59 minut odcinka pt. „Przydział” zajęła trzy tygodnie.
Jan Winnicki wraca do domu... na szczęście potrafi robić dobrą minę do złej gry (fot. TVP)