Ekranizacja głośnej przed wojną powieści "Zaklęte rewiry" Tadeusza Kurtyka,
znanego pod pseudonimem Henryk Worcell. Autor na podstawie własnych
obserwacji i doświadczeń, które posiadł terminując przez kilka lat jako kelner w
krakowskim Grand Hotelu, przedstawił "od kuchni" wielką restaurację z lat
trzydziestych.
Po raz pierwszy książka wydana została w roku 1936, później
doczekała się kilku wznowień. Reżyser Janusz Majewski, autor filmów
"Zazdrość i medycyna", "Sublokatorka", znalazł w tej interesującej powieści
idealny materiał do filmowej adaptacji.
Początek lat 30 -tych. Kilkunastoletni Roman Boryczko zostaje przyjęty jako
pomywacz do restauracji wielkiego hotelu "Pacyfik". Mieszka w obskurnej klitce
z chłopcem z bufetu. Frycem. Bystry i chętny, szybko zdobywa sympatię i
awansuje - dzięki Frycowi - do bufetu. Obaj chłopcy uczą się do egzaminu
kelnerskiego. Romkowi podoba się jedna z pracujących w restauracji
dziewcząt, Zośka, ale właściciel hotelu stary Pancer, wyrzuca ją za jakieś
przewinienie. Chłopca natomiast prześladuje brutalny i złośliwy kelner
Fornalski. Także kierownik restauracji Albin, bratanek Pancera wystawia często
Romka na ciężkie próby. Któregoś dnia daje mu szansę awansu na pikolaka,
ale kosztem Fryca, któremu Romek zawdzięcza miejsce w bufecie. Chłopiec
daje się skusić, gorzko przeżywając ten "sukces". Jako pikolak podlega Romek
Fornalskiemu, który nie szczędzi mu razów i złośliwości. Z czasem cierpliwość
chłopca wyczerpuje się - wykorzystując sposób wskazany przez jednego z
kolegów, Henka, wybija w kasie "ślepy" kwit na 50 złotych: Fornalski musi
zapłacić za swą brutalność. Za sprawcę uznaje Henka, toteż Romek przyznaje
się i obaj zostają pobici. Któregoś dnia kelner Synajski, poślizgnąwszy się na
upuszczonej przez Fornalskiego cytrynie, łamie kręgosłup i umiera. Romek
zdobywa się na odwagę i wypomina Fornalskiemu, że nie pozwolił Frycowi podnieść cytryny.
Reżyser: Janusz Majewski
Scenariusz: Pawel Hajny
Muzyka: Jerzy Matuszkiewicz