Wiadomość została wysłana.
W niedzielę Waldemar Urban, kandydat LLRA-KŠS na mera, przegrał wyścig w rejonie wileńskim z socjaldemokratą Robertem Duchniewiczem. Partia straciła fotel mera w rejonie wileńskim po trzech dekadach. Po wyborach lider partii poseł Tomaszewski stwierdził, że wybory nie były wolne i że było zbyt wielu obserwatorów, których celem było rzekomo utrudnianie wyborów. Był też niezadowolony, że inne partie i politycy poparli kandydata socjaldemokratów.
Zastępca przewodniczącego Centralnej Komisji Wyborczej (VRK) Maksimas Reznikovas powiedział w poniedziałek, że jeśli LLRA-KŠS ma dowody na nieprawidłowości, to powinna zwrócić się do miejskiej komisji wyborczej, która rozpatrzy skargę. Gdyby partia nadal była niezadowolona z decyzji, skargę mogłaby rozpatrzyć VRK, dodał.
Tomaszewski twierdzi, że w Rudaminie nieprawidłowo policzono karty do głosowania. Reznikovas podkreślił jednak, że miejscowej komisji wyborczej przewodniczy przedstawiciel LLRA-KŠS, podobnie jak komisji wyborczej okręgu wileńskiego.
Ponadto szef organizacji pozarządowej Białe Rękawiczki (Baltosios piršintės) Laimonas Petreikis powiedział, że jego obserwator pozostał do momentu policzenia wszystkich kart do głosowania i nie stwierdził żadnych naruszeń. Przedstawiciele socjaldemokratów i LLRA-KŠS również obserwowali liczenie głosów w tym lokalu wyborczym.