Są hałaśliwi zwłaszcza nocami, jednak niekonfliktowi - tak o emigrantach mówi starosta Wiedziniańców, miejscowości w rejonie Orańskim.
Genė Ramškienė starosta Widzieniańców - „Było trochę emocji kiedy budowaliśmy ogrodzenie, ale w końcu zrozumieli, że to dla ich wygody, gdyż mają większe teren żeby na przykład zapalić, czy pograć w piłkę nożną”.
Aman imigrant z Kongo - ,,Mieszkańcy Litwy są bardzo dobrymi ludźmi, czasami zdarza się, że ktoś przyniesie nam jedzenie, lub nawet podzieli się ubraniem”.
Minister finansów Gintarė Skaistė - „Zapewniamy minimum, środki higieny, żywność i ochrony miejsca zamieszkania. Wydatki te pokryje nasze państwo ze swego budżetu”.
Mer Łoździejów Ausma Miškinienė - „Nie wiemy też jak będzie z dodatkowym wynagrodzeniem personelu. Osoby te pracują nadgodziny”.
Dziś pogranicznicy zatrzymali 111 osób nielegalnie przekraczających granicę białorusko-litewską. Łączna ich liczba od początku roku wynosi ponad 2300.