Strategia rozwoju państwa na kilka dziesięcioleci do przodu - to nie tylko wdrażanie innowacji w różnych dziedzinach życia. To również
przygotowanie się na wydarzenia, których nie sposób przewidzieć, a które mogą zniszczyć całą gospodarkę.
Specjaliści takie zjawiska nazywają czarnym łabędziem. W historii to między innymi Black monday w 1987 roku, bańka internetowa na przełomie wieków, kryzys finansowy z 2008 roku, katastrofa nuklearna w Fukuszimie 2 lata później, brexit w 2016 roku czy pandemia koronawirusa, z którą walczymy do dziś.
Forum „Litwa 2050” zapoczątkowało dyskusję o przyszłości naszego kraju. Dołączyć do niej ze swoimi nawet najodważniejszymi propozycjami może każdy. Jedną z nich może zostać strategia „Wileńszczyzna 2040”.
Czasu na dyskusje nie ma zbyt wiele. Strategia rozwoju państwa „Litwa 2050” ma trafić do Sejmu wiosną przyszłego roku.