Krzysztof Kiersznowski urodził się w Warszawie. Pasją do aktorstwa zaraziła go matka, która nakłoniła przyszłego aktora do recytowania wierszy, śpiewania i tańczenia.
Po ukończeniu łódzkiej filmówki jako dwudziestosześciolatek zadebiutował w „Człowieku z marmuru” Andrzeja Wajdy. Ogromną popularność przyniosły mu role w produkcjach Juliusza Machulskiego: „Vabank” i „Kiler”.
Za rolę w dramacie Roberta Glińskiego „Cześć Tereska” dostał nominację do Orłów w 2022 roku, a za drugoplanową rolę Edwarda Gralewskiego w komedii Michała Kwiecińskiego „Statyści” zdobył nagrodę na 31. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Aktor walczył z nowotworem. Po przejściu operacji wrócił na plan serialu „Barwy szczęścia”. Krzysztof Kiersznowski zmarł w niedzielę we własnym domu.