58-letni reżyser podczas rozmowy z Billem Maherem w „Real Time With Bill Maher” zaniepokoił fanów. Stwierdził, że zrobi jeszcze jeden film i przejdzie na emeryturę. Dlaczego? Bo dotarł na szczyt i widzi stąd jedyną możliwą drogę – prowadzącą w dół. I nie ma najmniejszej ochoty, aby nią spacerować.