– Nie popieram organizacji w Katarze, bo ten kraj piłce daje tylko zepsucie. Oby jednak dyscyplina obroniła się sama, a zwłaszcza Polacy dali nam powody do radości, bo MŚ w piłce nożnej to poezja. Dla ojców i synów, dziadków i wnuków, dla kolektywów pracowniczych i towarzyskich. Obyśmy tej poezji zaznali – mówi Hubert Borucki. Ekspert wskazał również swoich faworytów i opowiedział nam o historii piłki nożnej.