Rozrywka

Lodowy hotel, czyli nocleg w krainie ulotnego śniegu

Wejście do lodowego hotelu w Québec w Kanadzie. Fot. Canva
podpis źródła zdjęcia

Kto z nas nigdy nie marzył, by spędzić choć jedną noc w prawdziwym igloo? Są takie miejsca na świecie, w których jest to możliwe. Lodowe hotele, wyrzeźbione w całości ze śniegu i lodu, to najbardziej fantazyjne miejsca na nocleg i jednocześnie najbardziej ulotne – wraz z nadejściem wiosny ich bryły topnieją i znikają aż do następnej zimy. Sprawdzamy, które z tych obiektów dostarczają nocującym najwięcej wrażeń i stanowią idealny kierunek na spędzenie zimowego urlopu.

Koncepcja lodowego hotelu nie jest nowa, narodziła się już ponad 30 lat temu. To właśnie wtedy powstał pierwszy na świecie obiekt hotelowy zbudowany z lodu i śniegu, który przetarł szlaki dla innych tego typu budowli w krajach europejskich i nie tylko. 

Każdego roku, gdy tylko nadchodzą „pierwsze lody”, miejsca te przyciągają do siebie rzesze turystów. I ciekawskich, gotowych sprawdzić swoją wytrzymałość w nierzadko bardzo niskich temperaturach.

Lodowy hotel w Jukkasjärvi w Szwecji

Jukkasjärvi to niewielka, lapońska wioska położona w północnej części Szwecji. Jeszcze w 1990 roku nikt nie przypuszczał, że to niepozorne miejsce wkrótce stanie się słynne na cały świat. Wszystko zmieniło się za sprawą Yngvego Bergqvista, który wpadł na pomysł, by zbudować tam pierwszy hotel z lodu. Jedną z jego motywacji było odczarowanie Jukkasjärvi, uznawanej przez wielu za ciemną, ponurą, a nawet straszną krainę. Lodowy hotel miał odmienić postrzeganie tego miejsca już na zawsze, co chyba się udało, bo od lat turyści chętnie odwiedzają ten rejon Szwecji, często rezerwując nocleg właśnie w Ice Hotelu.

Blisko sztuki

Hotel lodowy w Jukkasjärvi jest nie tylko świetnym miejscem na zimowy wypoczynek, ale także dobrą przestrzenią do obcowania ze sztuką. Znajduje się tu pokaźna galeria lodowych rzeźb zaprojektowanych przez 33 artystów – każdego z własnym, indywidualnym podejściem do tworzenia. Dzięki temu jest tu kreatywnie i różnorodnie, co zaspokaja potrzeby nawet najbardziej wymagających estetów.
 
O fenomenie Jukkasjärvi świadczy również to, że lodowy pałac, który pojawia się w jednej z części przygód Jamesa Bonda („Śmierć nadejdzie jutro”), został zainspirowany właśnie Ice Hotelem i jest uznawany za jedną z największych i najbardziej imponujących bondowskich dekoracji.

Kakslauttanen Arctic Resort w Finlandii

Jedyne takie miejsce na świecie, z którego można podziwiać zorzę polarną, nie wychodząc z łóżka. Kakslauttanen Arctic Resort to wioska w Finlandii składająca się ze szklanych domków, przypominających z wyglądu igloo. Z ich okien można podziwiać rozgwieżdżone niebo i wyczekiwać niezwykłych, podniebnych zjawisk bez konieczności wychodzenia na upiorny mróz na zewnątrz.

Odwiedzający Kakslauttanen Arctic Resort znajdą tu również takie rozrywki jak: galeria rzeźb lodowych, przerębel z wodą czy największa na świecie sauna dymna dysponująca własną restauracją, w której można skosztować lapońskich specjałów.

Hôtel de Glace w Kanadzie

Spanie na lodzie? Nie tak abstrakcyjne, jak się wydaje. Hôtel de Glace w Kanadzie ma w swojej ofercie pokoje, w których można znaleźć prawdziwe lodowe łóżka. Choć samo wyobrażenie takiego snu niejednym mrozi krew w żyłach, to w praktyce okazuje się być niezwykle przyjemne i komfortowe. A przy tym również – bardzo zdrowe. Barierę przed zbyt niską temperaturą stanowią naturalne skóry zwierząt, grzejące kominki oraz śpiwory przystosowane do warunków arktycznych. Właściciele obiektu zadbali o wszystko.

Wnętrza hotelu co roku projektowane są według innego, określonego tematu. Pomieszczenia zdobią efektowne rzeźby, a także meble wykonane z lodu. Jedną z bardziej popularnych atrakcji hotelu jest bar, w którym drinki podawane są w lodowych szklankach. Oprócz tego przyjezdni mogą tu zrelaksować się w spa lub saunie. Spędzając noc w Hôtelu de Glace, dość szybko można się przekonać, że pomimo jego lodowej otoczki panuje w nim ciepła i przyjazna atmosfera.

Hotel of Ice w Rumunii

Jeśli ślub zimą, to tylko tutaj. Hotel of Ice, położony nad jeziorem Bâlea w Górach Fogarskich, zdumiewa magiczną scenerią rodem z bajki. Już sama droga do niego jest ekscytującym przeżyciem – wjeżdżając kolejką górską na wysokość 2000 m n.p.m., możemy podziwiać niezapomniane widoki, a zbliżając się do hotelu, coraz większe mamy wrażenie, że docieramy do wioski św. Mikołaja.

Na konstrukcję hotelu składają się bloki lodowe wydobywane właśnie z jeziora Bâlea. Z nich wyrzeźbione zostały także łóżka, stoły, fotele oraz bar i elementy dekoracyjne obiektu. Niedaleko wznosi się także lodowa kaplica, w której zakochani mogą sobie powiedzieć sakramentalne „tak”. Poza tym jest tu wyjątkowo cicho i spokojnie, dlatego jeśli ktoś poszukuje miejsca do leniwego, zimowego wypoczynku, Hotel of Ice w Rumunii będzie dla niego idealnym wyborem.

Hotel Sorrisniva Igloo w Norwegii

Alta, wioska położona za kołem podbiegunowym w Norwegii, to doskonałe miejsce dla zwolenników pięknych krajobrazów i niskich temperatur. Znajdujący się tu Hotel Sorrisniva, skonstruowany na wzór igloo, przyciąga niemal surowo arktycznym klimatem, sprzyjającym rozmaitym sportom ekstremalnym: narciarstwu, saneczkarstwu czy jeździe na skuterach śnieżnych. A po solidnej dawce aktywności na zewnątrz zaprasza do siebie nastrojowo oświetlonymi korytarzami i ciekawymi, dekoracyjnymi formami rzeźb. I oczywiście, jak to w przypadku lodowego hotelu bywa, możliwością wypoczynku na łóżku zbudowanym z lodu.

Pragnąc poczuć atmosferę prawdziwej zimy, warto zdecydować się na pobyt w jednym z wybranych przez nas lodowym hotelu. Te miejsca mają w sobie niesamowitą magię, dzięki której można poczuć się jak w bajce. Bajce, która tak samo jak magicznie powstaje, tak samo znika, gdy tylko przychodzi wiosna. Warto zatem wykorzystać jej nietrwałość, nim stopnieją wszystkie śniegi.

AN

Więcej na ten temat