Ogłoszono kolejną muzyczną gwiazdę tegorocznych Oscarów. To amerykański wokalista i kompozytor Lenny Kravitz, znany z takich przebojów jak „Fly Away” czy „American Woman”. Występ artysty odbędzie się w ramach segmentu „In Memoriam” upamiętniającego postacie związane ze światem filmu, które odeszły w 2022 roku.
Lenny Kravitz to obok Rihanny i Davida Byrne’a kolejny znany artysta, który wystąpi na scenie 95. ceremonii rozdania Oscarów. Jedna z najsłynniejszych gali filmowych na świecie odbędzie się w już w nocy z 12 na 13 marca 2023 roku.
Uczcić pamięć tych, którzy odeszli
Występ Kravitza odbędzie się ramach stałego oscarowego segmentu, jakim jest „In Memoriam”. Muzyk uczci pamięć takich artystów jak: kompozytor Angelo Badalamenti, który napisał muzykę do wielu filmów Davida Lyncha oraz serialu „Miasteczko Twin Peaks”, reżyser Peter Bogdanovich czy producent i scenarzysta Judd Bernard.

Dlaczego Lenny Kravitz?
Wybór Lenny’ego Kravitza na trzecią wielką gwiazdę tegorocznych Oscarów organizatorzy uzasadniają wieloletnim doświadczeniem scenicznym artysty, jego zdolnością tworzenia w różnych gatunkach muzycznych, a także zasługami, do których należą cztery nagrody Grammy oraz 40-milionowy nakład sprzedanych płyt.

Muzyk, ale i okazjonalnie aktor
Nie bez znaczenia jest również fakt, że Lenny Kravitz miał w swojej karierze epizodyczne związki ze światem filmu. Muzyk wystąpił w takich produkcjach jak: „Igrzyska śmierci”, „Kamerdyner” czy „Zoolander”.
Lista artystów nadal otwarta
Organizatorzy gali nie potwierdzają, że Lenny Kravitz zamyka listę artystów, którzy wystąpią podczas tegorocznych Oscarów. Niewykluczone zatem, że w najbliższych dniach poznamy nazwiska kolejnych wykonawców.