Artystka i... skandalistka. Różne twarze Lady Gagi

Lady Gaga, a właściwie Stefani Joanne Angelina Germanotta, to amerykańska piosenkarka, kompozytorka, pianistka, autorka tekstów, aktorka oraz producentka muzyczna. Przyszła na świat 28 marca 1986 r. w Nowym Jorku, gdzie dorastała i stawiała swoje pierwsze muzyczne kroki. 

Początkowo nic nie zapowiadało, że mamy do czynienia z narodzinami prawdziwej gwiazdy, bowiem artystka skupiała się przede wszystkim na tworzeniu tekstów dla innych artystów, pozostając jednocześnie w ich cieniu. Współpracowała między innymi z takimi sławami jak Britney Spears czy Jennifer Lopez. Wielki przełom nastąpił jednak w roku 2008, kiedy w końcu udało jej się nawiązać współpracę z jedną z wytwórni muzycznych. Debiutancki album artystki nosił nazwę „The Fame” i okazał się być wielkim hitem, głównie za sprawą singli „Just Dance” oraz „Poker Face”.

Pierwszy singiel artystki „Just Dance” to utwór powstały we współpracy z Colbym O'Donisem oraz Akonem; utrzymany w gatunkach electro i dance-pop. Lady Gaga zaprezentowała piosenkę między innymi na gali Miss Universe 2008, a tuż po występie singiel zaliczył spory skok na liście internetowych sprzedaży iTunes, gdzie z pozycji dziewięćdziesiątej dziewiątej wzbił się na czterdziestą ósmą. Kawałek „Just Dance” został również użyty w filmie „Make It Happen”, otrzymał także nominację do nagrody Grammy za rok 2008. 

Po ogromnym sukcesie pierwszego singla przyszła pora na „Poker face”.

Can't read my, can't read my

No, he can't read my poker face

(She's got me like nobody)

– śpiewa w słynnym refrenie Lady Gaga i, jak później wyznaje, słowa te skierowane są do jednego z jej byłych partnerów. Co ciekawe, charakterystyczne ma-ma-ma-ma, które pojawia się w kilku momentach piosenki, stanowi nawiązanie do jednego z utworów zespołu Boney M o tytule „Ma Baker”. Utwór „Poker Face” dotarł na szczyty notowań w aż dwudziestu krajach i stał się drugim utworem Gagi, który zajął pierwsze miejsce na liście Billboard Hot 100. 

W roku 2009 artystka zdecydowała się wypuścić w świat swoje kolejne „dziecko”, a mowa tu o minialbumie „The Fame Monster”. Krążek ten to nic innego jak kontynuacja jej debiutanckiego albumu. „The Fame Monster” zawiera utwory, które – jak dobrze wiemy – osiągnęły spektakularne sukcesy. Chodzi oczywiście między innymi o „Bad Romance” posiadający aktualnie ponad 1,6 mld wyświetleń w serwisie You Tube, „Telephone” – czyli utwór stworzony z Beyonce, królową R&B, jak również „Alejandro”.  

Kiedy sprzedałam 10 000 000 płyt, straciłam Matta. Kiedy sprzedałam 30 000 000, straciłam Luca, a kiedy dostałam pierwszą wielką rolę w filmie, straciłam Taylora. W dzień dotykają mnie i mówią do mnie setki ludzi. Wieczorem zapada absolutna cisza. Jestem sama – zdradziła w jednym z wywiadów artystka, potwierdzając tym samym teorię mówiącą o tym, że sukces zawodowy nie idzie w parze z miłością. 

Pierwszym poważnym i medialnym związkiem artystki był ten z aktorem i modelem Taylorem Kinney'em. Para zaczęła się ze sobą spotykać w lipcu 2011 r. i podjęła nawet decyzję o zaręczynach, które miały miejsce dokładnie w Walentynki 2015 r. Niestety z pozoru dobrze dobrany związek nie przetrwał próby czasu i obydwoje zdecydowali się rozstać po pięciu wspólnych latach. Dwa lata później, w roku 2017, kolejnym mężczyzną w życiu artystki został Christian Carino, agent gwiazd. O łączącej ich relacji zrobiło się głośno od wydarzenia Super Bowl, podczas którego para pokazała się po raz pierwszy razem.

Z kolei, gdy w październiku 2017 r. Carino opublikował na swoim profilu na Instagramie wymowne zdjęcie z piosenkarką, podpisane komentarzem YATLOML, czyli You are the love of my life (Jesteś miłością mojego życia), wówczas chyba nikt nie miał już wątpliwości, że tych dwoje łączy coś poważnego. Artystka dodatkowo utwierdziła wszystkich w tym przekonaniu, gdy w 2018 r. w trakcie przemówienia na gali Elle's 25th Annual Women in Hollywood zwróciła się ze sceny do Carino, nazywając go swoim narzeczonym. Jak się okazało, sielanka tych dwojga nie trwała jednak zbyt długo i związek Christiana i Lady Gagi się rozpadł.

Po rozstaniu z Christianem wokalistka nie była długo singielką. Lady Gaga wkrótce rozpoczęła związek z Michaelem Polanskym. Fani i paparazzi przyłapali parę po raz pierwszy 31 grudnia 2019 r. w momencie, gdy wokalistka i Michael wysiadali razem z samochodu. Niecały miesiąc później zostali zauważeni ponownie, tym razem gdy całowali się na lotnisku w Miami. Mniej więcej w tym samym czasie do prasy trafiły informacje ujawniające tajemniczego gentlemana, który zdobył serce artystki. Jak się okazało, Michael Polansky to przedsiębiorca i właściciel jednej z fundacji stworzonej z Seanem Parkerem. Pomimo tego, że początkowo nikt nie wróżył tym dwojgu wspólnej przyszłości, amerykański przedsiębiorca oraz popularna wokalistka wciąż są razem. Lady Gaga w wywiadzie dla „Morning Joe” wyznała nawet, że Michael Polansky to miłość jej życia, a ich wspólni znajomi twierdzą, że dawno nie widzieli tak szczęśliwej i idealnie dopasowanej do siebie pary. 

Wracając do muzycznych dokonań wokalistki, przenosimy się w czasie do roku 2011, w którym wydała ona swój drugi album studyjny „Born this Way”. Główny singiel promujący album artystki o tym samym tytule osiągnął szczyt list w wielu krajach i został najszybciej sprzedającą się piosenką w serwisie iTunes, odnotowując ponad milion pobrań w mniej niż tydzień! Zachęcona licznymi sukcesami piosenkarka dwa lata później zaskoczyła swoich fanów kolejnym albumem – „Artpop”. Choć mogłoby się wydawać, że wtedy artystka postawi pauzę, to nic bardziej mylnego. Lady Gaga szła dalej jak burza i w kolejnych latach wydawała płytę za płytą, odnosząc przy tym kolejne sukcesy. Rok 2014 należał do albumu „Cheek to Cheek” powstałego przy współpracy z Tonym Bennettem, zaś dwa lata później, bo w 2016 r. wokalistka wydała piąty z kolei album, zatytułowany „Joanne”.  

Rok 2018 przyniósł nowe, nie tylko muzyczne wyzwania... Mowa tu oczywiście o filmie „Narodziny gwiazdy”, do którego została wydana również ścieżka dźwiękowa. Płyta na czele z piosenką „Shallow” osiągnęła na tyle spektakularny sukces, że Lady Gaga jednocześnie stała się pierwszą artystką mającą na swoim koncie aż pięć albumów, które okazały się numerem jeden w XXI wieku w Stanach Zjednoczonych.

Rok 2020 oraz 2021 okazały się dla gwiazdy nie mniej pracowite. Artystka wydała szósty album studyjny pt. „Chromatica”, którego jednym z singli był międzynarodowy hit „Rain on Me”, natomiast rok później światło dzienne ujrzał jej kolejny krążek pt. „Love for Sale”. W 2022 r. zaś została wydana ścieżka dźwiękowa do filmu „Top Gun: Maverick”, której artystka była jednym z głównych twórców. 

Jest nas mnóstwo. Przyznajmy się do tego, a nam ulży – apelowała do swoich fanów gwiazda. W programie księcia Harry’ego i Oprah Winfrey „The Me You Can’t See” zwierzyła się z tego, że padła ofiarą molestowania seksualnego. Mroczna przeszłość gwiazdy wpłynęła nie tylko na jej stan psychiczny, a tym samym nawracającą depresję, ale również na jej zdrowie fizyczne. Nie od dziś wiadomo, że Lady Gaga cierpi na fibromialgię, czyli chorobę, która objawia się m.in. przewlekłym bólem mięśni i stawów. 

Inną z pasji Lady Gagi jest aktorstwo, co doskonale potwierdza liczba projektów filmowych, w jakich brała udział. Młoda Stefani na szklanym ekranie zadebiutowała już w 2001 r., kiedy zagrała nieznaczną rolę w serialu „Rodzina Soprano”. W latach 2015–2016 artystka była z kolei częścią obsady serialu „American Horror Story”, jednak to między innymi rok 2018 miał największe znaczenie w jej dotychczasowej karierze filmowej, bowiem to właśnie wtedy Gaga zagrała swoją pierwszą główną rolę; mowa oczywiście o produkcji „Narodziny gwiazdy”. Film ten to amerykański melodramat muzyczny opowiadający przejmującą historię miłosną dwojga muzyków. Kiedy mogłoby się wydawać, że wokalistka swój największy filmowy sukces ma już za sobą, na horyzoncie pojawiła się kolejna niezwykle ciekawa propozycja. Lady Gaga dostała szansę odegrania jednej z głównych ról w kultowej już dziś produkcji „Dom Gucci”.  

Mając na koncie 27 mln sprzedanych albumów oraz 146 mln singli, Lady Gaga jest jedną z najlepiej sprzedających się artystek na świecie. Za swoje projekty muzyczne otrzymała liczne nagrody, w tym między innymi: Oscara, Złoty Glob, 13 nagród Grammy, 3 statuetki BRIT, 18 nagród MTV Video Music Awards oraz nominację do Fryderyka. Nie da się ukryć, że piosenkarka ma wyczucie do trendów muzycznych, co doskonale potwierdza liczba wydanych przez nią płyt, które znalazły się na pierwszym miejscu list Billboard 200. Wokalistka została również wpisana do Księgi rekordów Guinnessa aż trzynaście razy, w styczniu 2023 r. znalazła się z kolei na liście 200 najlepszych piosenkarzy wszech czasów magazynu „Rolling Stone”, zajmując wówczas zaszczytne 58. miejsce. 

Jak mówi sama o sobie: Nawet jeśli nie jestem najlepsza w sztuce życia, wciąż potrafię pisać piosenki. I z tym zdaniem trudno się nie zgodzić. Znając charakter gwiazdy, jesteśmy pewni, że zaskoczy nas jeszcze niejednokrotnie. 

AZG