Mówi się, że nie ma sztuki złej lub dobrej, bo jej najważniejszym zadaniem jest wywoływanie emocji u odbiorcy. Innego zdania mogą być jednak ci, którzy decydują o tym, że dany obraz zyskuje miano wybitnego i znajduje swoje miejsce na ścianie szanowanej galerii. Co jednak dzieje się z pracami, którym odebrano możliwość takiego zaistnienia? Okazuje się, że jest placówka, która bardzo chętnie przyjmuje takie dzieła. Nazywa się MoBA.