Rozrywka

„Mów do mnie!”. Najlepszy horror 2023 roku w TVP VOD

Na zdjęciu widzimy tajemniczą rękę wyłaniającą się z ciemności. Ręka jest pokryta różnymi napisami i symbolami, które są w różnych kolorach i stylach. Napisy te dodają jej enigmatycznego i niepokojącego charakteru. Tło zdjęcia jest całkowicie czarne, co sprawia, że ręka jest głównym elementem kompozycji, przyciągając całą uwagę widza.
W australijskim horrorze braci Philippou wystąpili m.in. Sophie Wilde, Alexandra Jensen, Joe Bird, Miranda Otto, Zoe Terakes, Otis Dhanji i Marcus Johnson. Fot: Materiały prasowe/ TVP
podpis źródła zdjęcia

Film „Mów do mnie!” był jednym z ekranowych hitów 2023 r. Niskobudżetowy horror z Australii przyciągnął uwagę amerykańskich firm producenckich, które walczyły o prawa do jego dystrybucji. Debiutancki film grozy australijskich youtuberów jest już dostępny na platformie TVP VOD.

ZOBACZ: „Mów do mnie!” w TVP VOD

Thriller psychologiczny „Mechanik” można obejrzeć w TVP VOD (fot. TVP/ mat. prasowe)

„Mechanik”. Kultowy thriller z Christianem Balem w TVP VOD

Rozrywka

Mia (Sophie Wilde) jest zwyczajną licealistką, której trudno jest pogodzić się z samobójczą śmiercią swojej matki. Wspiera ją przyjaciółka Jade (Alexandra Jensen). Pewnego wieczoru dziewczyny trafiają na licealną imprezę, podczas której uczestnicy łączą się z zaświatami za pomocą zabalsamowanej dłoni. Demony zaczynają władać ich ciałami, gdy tylko złapią za rękę i wypowiedzą słowa: „Mów do mnie”. Kontakt z dłonią nie może trwać dłużej niż półtorej minuty.


Podczas jednej z zabaw w młodszego brata Jade, Rileya (Joe Bird), wstępuje duch matki Mii. Dziewczyna zmusza chłopaka, aby dusza zmarłej kobiety pozostała w jego ciele dłużej niż powinna. To spotkanie z demonami sprowadza na Rileya śmiertelne niebezpieczeństwo. Mia zaczyna mieć obsesję na punkcie swojej matki. Chce z nią nawiązać dłuższy kontakt dzięki zabalsamowanej dłoni.

„Mów do mnie!” – sukces niszowego horroru od duetu youtuberów

Australijski film grozy wydawał się na początku bardzo niepozornym tytułem. Budżet produkcji wynosił zaledwie 4,5 miliona dolarów, a w obsadzie nie znalazło się żadne duże nazwisko. „Mów do mnie!” okazał się pełnometrażowym debiutem braci Danny’ego i Michaela Philippou, choć nie był to ich pierwszy film.


Bracia Philippou zdobyli ogromną popularność jako twórcy youtubowego kanału, który subskrybuje prawie 7 milionów użytkowników. Kiedy byli youtuberami, kręcili kilkuminutowe filmy, w których razem z aktorami wcielali się w komiksowych bohaterów, rycerzy Jedi czy Harry’ego Pottera. Parę lat temu porzucili tworzenie materiałów na platformie internetowej i postanowili wziąć się za duże kino.


Na początku scenariusz swojego debiutanckiego filmu pokazywali wielkim australijskim wytwórniom. Jednak z czasem uznali, że muszą zrobić ten film niezależnie, bo nie chcą podporządkowywać się pomysłom producentów. Wiązało się to z mniejszym budżetem i zmusiło twórców do eksperymentowania na planie zdjęciowym. Jednak oglądając „Mów do mnie!”, nie ma się poczucia, że to horror, którego efekty odbiegają od drogich produkcji kina grozy.

Sophie Wilde zagrała Mię – licealistkę, która próbuje nawiązać kontakt ze zmarłą matką. Fot. Collection Christophel/ East News
Sophie Wilde zagrała Mię – licealistkę, która próbuje nawiązać kontakt ze zmarłą matką. Fot. Collection Christophel/ East News

„Mów do mnie!” – sukces w Hollywood

Film „Za wszelką cenę” można obejrzeć w TVP VOD (fot. TVP/ mat. prasowe)

Zobacz bezpłatnie klasykę kina. Obsypane Oscarami „Za wszelką cenę” w TVP VOD

Rozrywka

Na początku 2023 r. horror braci Philippou został pokazany w Stanach Zjednoczonych podczas Festiwalu Filmowego w Sundance. Debiut australijskich filmowców zebrał tam świetne recenzje i wzbudził ogromne zainteresowanie wśród amerykańskich producentów. Prawa do dystrybucji wykupiło studio A24. Jest to niezależna wytwórnia, której film „Wszystko wszędzie naraz” zdobył w 2023 r. kilka Oscarów, w tym statuetkę za najlepszy film.


A24 dostrzegło w australijskim horrorze potencjał i postanowiło przebić oferty innych amerykańskich wytwórni. Choć studio wprowadziło „Mów do mnie!” na ekrany kin niedługo po premierze „Barbie” i „Oppenheimera”, to australijski horror całkiem nieźle poradził sobie w kinach i zarobił ponad 90 milionów dolarów. Przy jego skromnym budżecie jest to ogromna kwota. Sukces kasowy, a także świetne recenzje sprawiły, że wytwórnia i autorzy projektu postanowili nakręcić kolejną część. Szczegółowe informacje na temat kontynuacji „Mów do mnie!” nie są jeszcze znane.

W Rileya (Joe Bird) wstępuje demon zmarłej kobiety, który sprowadza na chłopaka śmiertelne zagrożenie. Fot. Collection Christophel/ East News
W Rileya (Joe Bird) wstępuje demon zmarłej kobiety, który sprowadza na chłopaka śmiertelne zagrożenie. Fot. Collection Christophel/ East News

„Mów do mnie!” – nagrody

Podczas tegorocznego rozdania nagród Australijskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych „Mów do mnie!” zdobyło aż 8 statuetek, w tym tę dla najlepszego filmu. Debiutancki obraz braci Philippou otrzymał też amerykańską nagrodę Saturn w kategorii najlepszy horror. Niskobudżetowy australijski horror wygrał z nowymi filmami tak popularnych serii kina grozy jak „Krzyk” czy „Martwe zło”.

„Mów do mnie!” – obsada

W australijskim horrorze braci Philippou wystąpili m.in. Sophie Wilde, Alexandra Jensen, Joe Bird, Miranda Otto, Zoe Terakes, Otis Dhanji i Marcus Johnson.

MJ

Więcej na ten temat