Legendy o duchach pojawiają się od setek lat we wszystkich kulturach świata i w każdym zakątku kuli ziemskiej. Wiele miejsc owianych jest mrocznymi historiami i tajemniczymi wydarzeniami, które od wieków fascynują badaczy zjawisk paranormalnych, poszukiwaczy przygód i fanów horrorów. Uwierzcie – w tych nawiedzonych lokalizacjach, od opuszczonych zamków po mroczne szpitale, wcale nie chcielibyście się znaleźć.
Historie o nawiedzonych domach, zamkach i szpitalach są znane w każdej kulturze świata i od pokoleń fascynują ludzi poszukujących odpowiedzi na pytania o to, co dzieje się po śmierci. Tajemnicze miejsca, gdzie rzekomo słychać kroki dawnych mieszkańców i można zobaczyć zjawy, wzbudzają jednocześnie przerażenie i fascynację. Dla jednych są to tylko legendy; zaś inni uważają je za niepokojący dowód na istnienie zjawisk paranormalnych, których nie potrafimy wytłumaczyć. Interesującą rozmowę o wspomnianej kwestii można było usłyszeć ostatnio w „Pytaniu na Śniadanie”.
1. Dom Winchesterów, USA
Dom Winchesterów znajduje się w hrabstwie Santa Clara w stanie Kalifornia w Stanach Zjednoczonych. To jedna z najbardziej przerażających i zagadkowych budowli na świecie. Legendy mówią, że rezydencja została wybudowana przez Sarę Winchester po konsultacjach z medium. Wdowa po Williamie Winchesterze szukała wówczas pocieszenia po śmierci córki, teścia i męża. Mężczyzna przekonał ją, że zgony, które nastąpiły krótko po sobie, były zemstą osób zabitych z karabinu zaprojektowanego przez rodzinę.
Nakazał jej stworzenie domu dla wszystkich zjaw i podkreślił, że ma być on nieustannie budowany. Kobieta spełniła żądanie, a dom rzeczywiście był w ciągłej budowie. Trwała ona ponad 38 lat, aż do śmierci Sary w 1922 r. Współcześnie posiadłość ma 160 pokoi, 40 sypialni, dwie sale balowe, 47 kominków, 17 kominów, 10 tysięcy szyb, dwie sutereny i trzy windy. Tajemnicy dodaje wszechobecna w domu Winchesterów liczba 13. W rezydencji jest np. 13 łazienek, a większość pomieszczeń ma po 13 okien.
Wiele osób doświadczyło w posiadłości dziwnych zjawisk – słyszało kroki nieznanego pochodzenia, czuło niewytłumaczalne, lodowate zimno lub widywało półprzezroczyste postacie. Dom ten uchodzi za jeden z najbardziej nawiedzonych w Ameryce.

2. The Stanley Hotel, USA
To miejsce jest doskonale znane wielbicielom horrorów. Opowieści o nim zainspirowały Stephena Kinga do napisania powieści „Lśnienie”. „Kiedy mieszkaliśmy w Boulder, usłyszeliśmy o tym wspaniałym starym górskim hotelu i postanowiliśmy spróbować. Ale kiedy przyjechaliśmy, właśnie kończyli sezon, a my byliśmy jedynymi gośćmi w tym miejscu – ze wszystkimi tymi długimi, pustymi korytarzami. W jadalni oprócz naszego stołu wszystkie krzesła były na stołach. Więc muzyka odbijała się echem po korytarzu (...). To było tak, jakby Bóg umieścił mnie tam, abym to słyszał i widział te rzeczy. A kiedy położyłem się spać tamtej nocy, miałem w głowie całą książkę” – opowiadał pisarz w jednym z wywiadów.
Ogromna budowla, która została oddana do użytku w 1909 r., początkowo miała służyć jako luksusowy ośrodek wypoczynkowy dla bogaczy ze wschodnich Stanów Zjednoczonych oraz sanatorium dla osób chorych na gruźlicę. Dziś jednak jest znana z innej, nieco bardziej mrocznej tajemnicy – przebywających w nim gości, którzy nie wymeldowali się nawet po śmierci. Co ciekawe, The Stanley Hotel był wielokrotnie odwiedzany przez badaczy zjawisk paranormalnych. Miejsce pokazywano w różnorakich programach dokumentalnych o nawiedzonych budynkach. Wiele osób wierzy, że pogłoski o mieszkających w nim duchach są prawdziwe.

3. Château de Brissac, Francja
Legendy o nawiedzonych zamkach większości osób kojarzą się zazwyczaj z prostymi, zmyślonymi opowieściami o białych damach, wielkich miłościach i miejscowym folklorem. Mało kto w nie wierzy, ale od reguły są wyjątki. Takim rodzynkiem jest zamek Château de Brissac w dolinie Loary. Tam przyjezdnych straszyć ma duch Charlotte de Brézé, zamordowanej przez męża w XV w. Ta historia wydarzyła się naprawdę, a uśmiercona kobieta była nieślubną córką Karola VII, króla Francji, i Agnès Sorel. Chorobliwie zazdrosny mąż w przypływie szału zabił Charlotte, oskarżając ją o romans z myśliwym. Następnie pozbawił życia również domniemanego kochanka.
Wkrótce morderca oszalał – rzekomo nawiedzany przez ducha Charlotte – i… zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Od tamtej chwili (rzecz wydarzyła się w 1477 r.) miejsce zyskało status nawiedzonego. Istnieją relacje naocznych świadków, którzy widzieli kobietę ubraną w zieloną, starodawną suknię. W zamku nocą słychać tajemnicze kroki oraz płacz, którego pochodzenia nie da się wyjaśnić. Wiele osób niekiedy odczuwa również nieznanego pochodzenia lodowaty chłód, zwłaszcza w pobliżu komnat, w których dawniej zamieszkiwała Charlotte. Warto dodać, że zjawa nie straszy, a jedynie zdaje się współistnieć w zamku.

4. The Ancient Ram Inn, Wielka Brytania
Karczma The Ancient Ram Inn, która powstała w 1145 r. w angielskim hrabstwie Gloucestershire, jest jednym z najbardziej interesujących budynków w Wielkiej Brytanii. Ten położony w południowo-wschodniej części kraju zajazd powstał rzekomo na miejscu dawnego cmentarzyska pogan. W 1967 r. pod jego podłogą znaleziono grób z wieloma kośćmi. Archeolodzy wskazali, że należały do osób złożonych w ofierze podczas rytualnej ceremonii. Dawny lokal – według miejscowych – jest naprawdę przeklęty. Miejsce było świadkiem wielu dramatów. W jednym z jego pomieszczeń zamordowano kobietę uznawaną za wiedźmę. Miała ona wówczas przekląć karczmę. Wiele lat później na strychu córka jednego z właścicieli z nieznanych powodów odebrała sobie życie.
Legendy o nawiedzeniu zaczęły pojawiać się już na początku XVI w. To przyciągnęło do The Ancient Ram Inn okultystów, którzy zaczęli tam potajemnie odprawiać swoje rytuały. Wielokrotnie próbowano oczyścić budynek z sił nadprzyrodzonych. Istnieją potwierdzone relacje, że zmierzył się z nimi biskup Gloucester John Yates. Nie udało mu się jednak, a później duchowny nazwał zajazd najstraszniejszym miejscem, jakie miał okazję kiedykolwiek odwiedzić. Obecnie posiadłość zamieszkuje 86-letni John, który wprowadził się tam kilka dekad temu z rodziną z powodu problemów finansowych. Jego żona i dzieci szybko uciekli z budynku. Mężczyzna z nieznanych powodów zdecydował się zostać. The Ancient Ram Inn wielokrotnie było odwiedzane przez badaczy zjawisk paranormalnych. Większość z nich twierdzi, że dawna karczma jest nawiedzana przez duchy z różnych epok historii.

5. Taunton State Hospital, USA
Taunton State Hospital, który został zbudowany w 1854 r. w stanie Massachusetts, ma przerażającą historię. Miejsce założono jako azyl dla osób chorych umysłowo. Miał być on jednym z najnowocześniejszych szpitali psychiatrycznych na świecie. Na początku wszystko wydawało się być w porządku. Majestatyczna i zachwycająca architekturą budowla otoczona była ogrodami i zgodnie z koncepcją Kirkbride dawała pacjentom możliwość długiego przebywania na świeżym powietrzu i w słonecznym świetle. Tak było jednak niestety jedynie w pierwszym okresie istnienia szpitala.
W kolejnych latach zaczął on ewoluować w jedno z najstraszniejszych miejsc świata. Wiązało się to zarówno ze zmianą w podejściu medycyny do osób zmagających się z problemami psychicznymi, jak i z nowym profilem przyjmowanych pacjentów. W Taunton State Hospital z biegiem lat zaczęto umieszczać najbardziej niebezpiecznych psychopatów. W jego murach żyli m.in. seryjni mordercy, wśród których można wymienić Jane Toppan, sadystyczną pielęgniarkę, odpowiedzialną za zabicie 31 osób, czy Anthony’ego Santo. Zmiany spowodowały wymóg zaostrzenia kontroli nad leczonymi pacjentami. Wprowadzono także inne metody „przywracania im zdrowia psychicznego”. Takie, które dziś uznawane są wręcz za zbrodnicze. Wiele osób zmarło w wyniku wspomnianych „zabiegów”. To właśnie ich duchy mają dziś nawiedzać opuszczony szpital, który jest uznawany za jedno z najstraszliwszych miejsc w Ameryce.

6. Ford Center for the Performing Arts Oriental Theater, USA
Ford Center for the Performing Arts Oriental Theater, który znajduje się w Chicago, ma wszelkie powody, aby być nawiedzonym. Teatr powstał bowiem dokładnie w tym samym miejscu, w którym znajdował się dawniej Iroquois Theatre. Ten w 1903 r. został zupełnie zniszczony w wyniku olbrzymiego pożaru. Tragedia wydarzyła się dokładnie 30 grudnia. W jej wyniku śmierć poniosły 603 osoby. Był to jeden z największych dramatów, jakich doświadczyły Stany Zjednoczone w XIX w. Przyczyną zaprószenia ognia była iskra z niewłaściwie zabezpieczonych lamp łukowych znajdujących się przy kurtynie, która zajęła ogniem łatwopalne dekoracje.
Miejsce odbudowano w 1926 r. pod inną nazwą. Obecnie jest to jeden z najpopularniejszych teatrów w Stanach Zjednoczonych. Wciąż wystawiane są w nim przedstawienia. Tak aktorzy, jak i pracujący w nim nocą ochroniarze przekonują, że wielokrotnie byli świadkami zjawisk paranormalnych. Mówi się, że w środku niekiedy czuć zapach spalenizny, a windy potrafią jeździć na różne piętra niewzywane przez nikogo. Wielokrotnie, szczególnie po zamknięciu, na widowni pracownicy widywali również postacie widma. W 2024 r. magazyn „Conde Nast” umieścił Ford Center for the Performing Arts Oriental Theater na liście „45 najbardziej nawiedzonych miejsc świata”.

RS
Mat. źródłowe:
George Beahm. The Stephen King Companion: Four Decades of Fear from the Master of Horror, wyd. 2015
Conde Nast Traveller. 45 most haunted places in the world (15.10.2024)