Szef marek Fiat i Abarth w Europie, Gaetano Thorel , potwierdza, że producent małych, ostrych modeli skupi się wyłącznie na rozwijaniu modeli elektrycznych, które "są tańsze i zapewniają równie ekscytujące doznania z jazdy". Czy pan Thorel pamięta jeszcze benzynowe Abarthy 500, które, zanim nadjechał, dawały o sobie znać cudownym dźwiękiem swoich wydechów? Bo wygląda na to, że klienci pamiętają.