Tina Turner to piosenkarka, która nawet dzisiaj nazywana jest niekwestionowaną królową rock'n'rolla. Pozostawiła po sobie nie tylko nieśmiertelne hity, lecz również postawę, która inspiruje kolejne pokolenia. Z okazji 85. rocznicy urodzin artystki warto na nowo przyjrzeć się historii jej kariery i poznać fakty z jej życia, które sprawiły, że stała się ona wzorem do naśladowania dla ludzi na całym świecie.
Od Nutbush do wielkiej sławy
Anna Mae Bullock przyszła na świat 26 listopada 1939 r. w małym miasteczku Nutbush w stanie Tennessee. Wychowywała się w biedzie, a w wieku 10 lat została porzucona przez rodziców. Trudne dzieciństwo ukształtowało w niej wolę walki o swoje marzenia, która później stała się jej znakiem rozpoznawczym.
W wieku 16 lat przeprowadziła się do St. Louis. Śpiewała w lokalnych klubach muzycznych. Nie szło jej jednak zbyt dobrze i dopiero spotkanie z Ikiem Turnerem w 1956 r. zmieniło jej życie na zawsze. Ike, muzyk i producent, odkrył talent młodej wokalistki i zaproponował jej współpracę. Jako zespół Ike & Tina Turner Revue podbili serca publiczności, a hity takie jak „River Deep, Mountain High” czy „Proud Mary” uczyniły z Turner jedną z najbardziej popularnych piosenkarek. Zaś jej zawodowy związek z Ikiem przerodził się wkrótce w relację miłosną, a następnie małżeństwo.
Podczas gdy na scenie duet Ike & Tina odnosił kolejne sukcesy, za kulisami artystka przeżywała dramat. W 1976 r. zdecydowała się odejść od męża, uciekając z ich wspólnego tournée. Mimo że rozwód z Ikiem oznaczał dla niej utratę niemal wszystkiego, co do tej pory udało jej się osiągnąć – od pieniędzy po prawa do wspólnych utworów – Turner miała coś, czego nikt nie mógł jej odebrać – niezrównany talent i wolę walki.

Powrót Tiny Tuner na szczyt
Lata 80. były czasem muzycznego odrodzenia dla Tiny. Nie zważając na trudności i przeciwności losu, próbowała swoich sił jako artystka solowa. W 1984 r. wydała album „Private Dancer”, a singiel „What's Love Got to Do with It” stał się światowym przebojem. Została doceniona przez krytyków i zdobyła cztery nagrody Grammy. Tym samym udowodniła, że jest niezwykle utalentowaną piosenkarką, która może zachwycać świat.
Jej sukces nie ograniczał się jednak tylko do muzyki. Tina stała się także symbolem kobiecej niezależności i siły. Była jedną z pierwszych artystek, które otwarcie mówiły o przemocy domowej, co w latach 80. było tematem tabu. Jej historia, opisana w autobiografii „Ja, Tina” i zekranizowana w filmie „Tina (What's Love Got to Do with It)”, zainspirowała tysiące kobiet do walki o swoje prawa.

Tina Turner poza sceną – nieznane fakty z życia piosenkarki
Wzór dla Beyoncé i Madonny
Tina była nie tylko gwiazdą swojej epoki, lecz także inspiracją dla kolejnych pokoleń artystek. Beyoncé wielokrotnie powtarzała, że Turner była dla niej wzorem scenicznym. Ich wspólny występ na Grammy w 2008 r. uznano za jeden z najbardziej ikonicznych duetów w historii. Z kolei Madonna podziwiała Turner za jej determinację i niezależność w branży zdominowanej przez mężczyzn.
Rekordy Guinnessa
Tina Turner była pierwszą artystką, która zgromadziła 180 tysięcy widzów na jednym koncercie (Rio de Janeiro w 1988 r.). W 2000 r. piosenkarka przeszła również do historii jako pierwsza kobieta, która wystąpiła na Stadionie Wembley, przyciągając ponad 70 tysięcy widzów.
Mistrzyni jogi i duchowej harmonii
Po przejściu na emeryturę Tina zamieszkała w Szwajcarii, gdzie wiodła spokojne życie u boku męża, Erwina Bacha. Była pasjonatką medytacji i jogi, co pomogło jej odnaleźć wewnętrzny spokój po trudnych latach w show-biznesie.
Autorka książek
Mało kto wie, że Turner była również pisarką. W autobiografii „Ja, Tina” opisała swoje burzliwe życie u boku Ike'a, a jej późniejsze książki, takie jak „Szczęście staje się tobą”, skupiały się na duchowości i pozytywnym myśleniu.
Ikona mody
Jej sceniczne stylizacje – od minisukienek z cekinami po skórzane kurtki – uczyniły ją ikoną mody. Tina współpracowała również z największymi projektantami, takimi jak Bob Mackie czy Giorgio Armani, a jej styl do dziś inspiruje domy mody.

Pamięć wiecznie żywa
Tina Turner zmarła 24 maja 2023 r. Była symbolem siły, niezależności i odwagi w świecie, który często próbował ją złamać. Dla milionów ludzi pozostaje kobietą, która udowodniła, że nigdy nie jest za późno, aby zacząć od nowa i odnieść sukces na własnych zasadach.