„Jestem zestresowany, ale przygotowany”. Mikołaj Przybylski gotowy na finał „The Voice of Poland”

ZOBACZ: „The Voice of Poland” w TVP VOD

Dla Mikołaja Przybylskiego udział w „The Voice of Poland” to wielkie szczęście. Dzięki programowi może pokazać swoje umiejętności; widzi w nim także szansę na rozwój muzycznej kariery. O tym, jak się czuje przed finałem i jakie ma plany na przyszłość, młody artysta opowiedział w „Pytaniu na śniadanie”. Towarzyszył mu jak zwykle pewny siebie trener Michał Szpak.

– Wiemy, po co idziemy – mówił otwarcie Michał. Wokalista jest przekonany, że jego podopieczny zwycięży. – Jestem bardzo zestresowany – zwierzył się Mikołaj.

– Ale również przygotowany. Będzie dobrze – sam dodawał sobie otuchy.

Michał Szpak jest pod wrażeniem swojego podopiecznego, któremu też nie brakuje pewności siebie.

– Z Mikołajem się świetnie pracuje, bo to jest człowiek, który – nawet jak mu źle pójdzie – mówi: „Było spoko!”. Ale wiem, że przyjdzie przygotowany. Kiedy wychodzi na scenę, to dostaje energetycznego zastrzyku. Dopamina mu się udziela i nie ma szans na błąd, bo (...) on jest perfekcjonistą – zachwalał trener swojego podopiecznego.

Współpraca obu panów wygląda na bardzo udaną.

– Michał jest świetnym trenerem, wymagającym – spoważniał młody finalista programu.

Prowadząca „Pytanie na śniadanie”, Beata Tadla, zainteresowała się kreacją uczestnika na finałowy występ – szczególnie tym, czy Michał, znany z odważnego wizerunku, pomagał mu wybierać strój.

– Tak. Razem ze stylistkami – wyznał szczerze Mikołaj.

Na finał 15. edycji „The Voice of Poland” zapraszamy już w sobotę 30 listopada do TVP2. Start o godz. 20:00. Czworo finalistów powalczy o tytuł najlepszego głosu w Polsce i 50 tys. zł. O wygranej zdecydują widzowie.

Na Mikołaja można głosować, wysyłając SMS o treści „3” pod numer 7350.

Produkcję obejrzymy także na platformie TVP VOD.