Także zdaniem maklerów - nic nie wskazuje na to, aby na drobiowy rynek zawitały w najbliższym czasie obniżki. Za małe wstawienia piskląt w stosunku do popytu oraz uboje związane z ptasią grypą sprawiają, że podaż żywca wciąż jest niewystarczająca i to zarówno jeśli chodzi o kurczaki, jak i indyki. Do tego cały czas bardzo drogie pasze nie ułatwiają hodowli. Tymczasem zapotrzebowanie rośnie. Również ze strony zagranicznych odbiorców. A ceny? W tym tygodniu stabilne.