Przedłużenie porozumienia o eksporcie zboża z Ukrainy o kolejne 120 dni złagodziło obawy o zakłócenia w dostawach przez Morze Czarne. Pozwoliło to na ostudzenie nastrojów i spadek listopadowego indeksu cen zbóż.
Na rynku tłuszczu zamieszanie. Ceny oleju palmowego i sojowego wzrosły, a rzepakowego i słonecznikowego spadły. Produkty mleczarskie też staniały- masło i mleko w proszku ze względu na niższy popyt. Wołowina traci, głównie przez zwiększone dostawy z Australii i Brazylii.
Ceny cukru biją za to rekordy pod wpływem silnych zakupów w warunkach ograniczonych dostaw. Opóźniają się zbiory u największych producentów, a Indie ogłosiły obniżenie kwot eksportowych.