Rynek motoryzacyjny bywa nieprzewidywalny – wahania kursów walut, zmieniające się regulacje i gusta klientów sprawiają, że producenci często wybierają ostrożne strategie. Są jednak marki, które mogą pozwolić sobie na luksus planowania z dużym wyprzedzeniem. Jedną z nich jest Bugatti. Popyt na najnowsze hipersamochody jest tak ogromny, że firma właśnie ogłosiła zamknięcie listy zamówień. Kolejni klienci będą mogli dopiero zapisać się na auta w 2029 roku.