Moto

Nissan Ariya by Nismo w Polsce. Pierwszych 40. klientów pokona 40 000 km za darmo!

Szary Nissan Ariya Nismo na tle szczytów górskich i otoczony czerwoną poświatą
Nissan Ariya Nismo w Polsce (fot. Nissan)
podpis źródła zdjęcia

Nissan Ariya staje się bardziej sportowy. Wersja Nismo trafiła właśnie do cenników marki. Elektryczny SUV z pewnością tani nie jest. Japończycy za kwotę blisko 290 tys. zł oferują jednak pełne wyposażenie, wyższą moc i darmową kartę do ładowania o wartości 29 tys. zł.

Nadworny tuner Nissana, a więc Nismo, obchodzi właśnie 40. urodziny. Japończycy postanowili zatem w specjalny sposób uczcić tę okazję. Jednym z elementów obchodów jest zaprezentowanie nowej wersji modelu Ariya. Elektryczny, rodzinny SUV zaczął wyglądać dużo bardziej rasowo. Otrzymał też zastrzyk dodatkowej mocy.

Szaro-czarna Ariya z czerwonymi dodatkami na cześć Nismo

Cechą charakterystyczną modelu Nismo są dodatkowe nakładki dolne na zderzaki i progi boczne, specjalny wzór 20-calowych obręczy aluminiowych i oczywiście czerwone wykończenia. Sportowy duch zajrzał jednak również do wnętrza elektrycznego, rodzinnego SUV-a. Podświetlenia ambientowe są koloru czerwonego, czerwony jest także pionowy pasek na kierownicy. Fotele natomiast zostały mocniej wyprofilowane, a do tego w centralnej części Nissan wykańcza je materiałem przypominającym alkantarę.

 

Przeczytaj także: Nowy elektryk Toyoty. Urban Cruiser wpasował się w idealny segment rynku

Czy Ariya Nismo jest szybsza od zwykłej wersji?

Sportowy wygląd i sportowa plakietka. To musiało znaleźć odzwierciedlenie w danych technicznych. Nowa wersja Nissana oczywiście dysponuje czteronapędem e-4ORCE tworzonym przez dwa silniki elektryczne. Oferuje kierowcy 435 koni mechanicznych. Najmocniejsza Ariya do tej pory była w stanie wygenerować 394 konie. Nismo jest zatem mocniejszy o niespełna 40 koni. A na tym nie koniec. Bo ma również zmodyfikowane sprężyny, stabilizatory i amortyzatory.

 

Według oficjalnych danych technicznych Ariya Nismo przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5 sek. Prędkość maksymalna pojazdu wynosi 200 km/h. Nissan wyposaża SUV-a w baterię litowo-jonową o pojemności użytecznej na poziomie 87 kWh. Elektryk jest w stanie pokonać na jednym ładowaniu nawet 420 km.

1 / 6 zdjęć
Item 1 of 6
Nissana Ariya Nismo

Nissana Ariya Nismo kosztuje w Polsce 289 900 zł

Nissana Ariya Nismo jest obecnie dostępny w polskich salonach marki w ramach przedsprzedaży. Za pojazd trzeba zapłacić 289 900 zł. Nie ma on żadnej listy opcji. Kwota zatem nie wzrośnie. Powód? Wyposażenie jest praktycznie pełne. Bez dopłaty nabywca otrzymuje m.in. reflektory przednie full LED, kamerę parkowania 360 stopni, jonizator powietrza, elektrycznie sterowane fotele, 10-głośnikowy system Bose, a do tego ekran head-up i inteligentne lusterko wsteczne. Auto jest dostępne w jednym z czterech kolorów, przy czym każdy z nich występuje w tonacji dwubarwnej.

 

Nissana Ariya Nismo można zamawiać już dziś. Pierwsze dostawy pojazdów z Japonii są jednak zaplanowane na maj, czerwiec 2025 r.

 

Przeczytaj także: Fiat 500e (prawie) za darmo w abonamencie. Ale jest haczyk

Ariya Nismo będzie darmowo ładowana. Karta za 29 tys. zł w gratisie

Urodziny plakietki Nismo, a do tego świetnie wyglądający samochód elektryczny. Nissan postanowił zatem przygotować niespodziankę dla kierowców. 40 pierwszych osób, które zamówią Ariya Nismo w Polsce, za 1 zł dostanie voucher na ładowanie. Kupon zdaniem Japończyków pozwala na pokonanie nawet 40 tys. km na darmowym prądzie. Wartość vouchera została bowiem określona na 29 tys. zł (czyli 10 proc. ceny pojazdu!). Można go wykorzystać na stacjach ładowania dostępnych w aplikacji Elocity. Kierowca ma na to dokładnie 24 miesiące od momentu odebrania pojazdu z salonu.

 

Piotr Nowak

Więcej na ten temat