Czy znajdą się klienci chętni na to, by w nowym Renault Clio, w dodatku za opłatą, zmniejszyć prędkość maksymalną auta do zaledwie 110 km/h? Co zabawne, pomysł ograniczenia prędkości promuje… kierowca F1, Pierre Gasly. Uruchomienie funkcji nie kosztuje wiele, a jej wyłączenie jest darmowe, choć wymaga drugiej wizyty w serwisie.