Julia mówi Pawłowi, że jej rodzice już wiedzą, że młodzi mieszkają razem. Chłopak martwi się, że jego ukochana straciła nie tylko ich wsparcie finansowe, ale że Marczakowie całkiem zerwą z nią kontakty... Paweł prosi Norberta o pomoc w znalezieniu pracy. Rudy ponownie nachodzi Adama i brutalnie przypomina mu o spłacie długu. Chłopak jest zdesperowany – po raz kolejny próbuje nakłonić matkę do sprzedaży domu. Basia jednak nie ma zamiaru tego zrobić. Adam idzie do Zenka i próbuje go namówić, aby oświadczył się jego matce. Ma nadzieję, że wtedy będzie mógł sprzedać dom. Roman odwiedza ojca w hospicjum. Ryszardowi bardzo zależy, aby syn wybaczył mu krzywdy, jakie wyrządził jemu i jego matce przed laty. Fryderyk pyta Iwonę, czy kółka teatralne nie są przypadkiem przykrywką do randek z chłopakiem, który ją odprowadzał kilka dni temu i z którym tak czule się żegnała. Iwona wypiera się – twierdzi, że nie spotyka się z żadnym chłopakiem.