Roman odnajduje w końcu swoją przyrodnią siostrę - Weronikę. Dziewczyna nie chce jednak z nim rozmawiać. Adam próbuje powiedzieć matce o swoich kłopotach. Basia woli jednak o niczym nie wiedzieć. Rudy znów grozi Adamowi. Jeśli szybko nie zorganizuje kolejnej rat, zrobią krzywdę jego matce. Kaśka dowiaduje się, że Sam wynajął mieszkanie w sąsiednim bloku. Jest wściekła. Mówi Mateuszowi o przyjeździe Sama i o tym, że nie jest pewna swoich uczuć do niego. Chłopak jest zraniony, miał nadzieję, że dziewczyna traktuje go poważnie. W przypływie emocji wyznaje jej miłość. Jadwiga martwi się o Basię, zastanawia się czy sąsiedzi nie mogliby jej jakoś pomóc. Rozmawia o tym z Teresą. Okazuje się, że 20 lat temu, mieszkańcy Zacisznej, dla dobra Basi i małego Adama przemilczeli pewną sprawę. Iwona cieszy się, że Maria pozwoliła jej jechać na festiwal. Wieczorem profesor podwozi ją do domu. Okazuje się, że mają romans.