To eksperyment jakiego jeszcze nie było, wybudowano specjalne jezioro wodopój, aby móc filmować zachowania zwierząt. Po raz pierwszy na świecie zdalne kamery są w połowie zanurzone w specjalnie zbudowanym wodopoju w Afryce. Jakie tajne zachowania zwierząt i nowa nauka zostaną ujawnione? Woda jest niezbędna dla każdego życia, ale w jaki sposób ekosystem ewoluuje wokół zupełnie nowego źródła? Wyposażony w najnowocześniejszy system kamer do filmowania przez całą dobę, ten nowy wodopój w rejonie zubożałym w Tanzanii nie tylko ratuje życie dzikiej przyrodzie. Zapewnia także niezwykły widok akcji, gdy gromadzą się wokół niego zwierzęta, w tym lwy, pawiany, słonie, żyrafy i bawoły przylądkowe. Przed widzami opowieść o życiu i śmierci u wodopoju. Część 1 Afryka Wschodnia. W Tanzanii, na południu Parku Narodowego Serengeti rozciąga się obszar chroniony o powierzchni 53 tysięcy hektarów. Rezerwat dzikich zwierząt Mwiba. Dziś jednak w tym zakątku Afryki coraz częściej zaczyna brakować wody. W 2018 roku przez sześć miesięcy spadło tu zaledwie 9 milimetrów deszczu. To znacznie mniej niż średnia opadów dla większości obszarów Tanzanii. Wskutek postępującej zmiany klimatu warunki życia w tym regionie mogą się jeszcze pogorszyć. By pomóc miejscowym zwierzętom, władze rezerwatu Mwiba postanowiły wybudować wodopój. Imponujący eksperyment pozwoli ustalić, jak setki różnych gatunków odnajdują i wykorzystują nowo powstałe źródło. Na miejscu zainstalowano system zdalnie sterowanych kamer umożliwiający nieustanną rejestrację zachowań przebywających tu zwierząt.