Masza jedzie na Białoruś w poszukiwaniu swoich korzeni. Spotyka się z niezależnymi artystami i rozmawia z nimi o tożsamości, sztuce, życiu. W tym odcinku spotyka się z dwoma artystami, którzy swoją sztukę silnie łączą z ekologią. Udaje się na spacer po Mińsku z Igorem Korzunem, który przyjął na siebie rolę miejskiego leśniczego. Organizuje maratony po zielonych częściach Mińska, pertraktuje z władzami w.s zagospodarowania przestrzeni. Drugim bohaterem odcinka jest Alex Zhernosek, który wyprowadził się na chutor we wsi Biała Cerkiew. Fotograf żyjący w zgodzie z naturą, weganin, zafascynowany kulturami dalekiego wschodu, wokół swojego domostwa sadzi las.