13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. W tym roku mijają 83 lata od rozstrzelania polskich oficerów w Katyniu i zaledwie 30 od oficjalnego przyznania przez Rosję, że była to jedna ze zbrodni stalinizmu. Dla Polski jedna z najboleśniejszych, gdyż w katyńskim lesie zginął nie tylko korpus oficerski, ale i elita polskiej inteligencji. Ustroje się zmieniają, zbrodnicze plany nie. Z planów okupacji Ukrainy przygotowanych przez Rosję wynikało, że Moskwa chciała unicestwić ukraińskie elity. Czym dziś są elity? Czy są potrzebne i jaką mają pełnić funkcję? - prof. HENRYK DOMAŃSKI, socjolog, Polska Akademia Nauk - prof. WOJCIECH ROSZKOWSKI, historyk, ekonomista, SGH, PAN ROZMOWA Rozmowa 1: - Czym są dziś elity? Kto i na podstawie jakich kryteriów do nich należy? Czy Polska zdołała odbudować swoje elity po upadku komunizmu, podnieść się po ciosach zadawanych przez Niemcy i Rosję? Prof. Legutko w Eseju o duszy polskiej argumentuje, że te straty były tak wielkie, że właściwie możemy mówić o powstaniu po II WŚ nowego człowieka, nowego narodu. Rozmowa 2: - Rosja planowała pełną okupację Ukrainy i ludobójstwo, w tym masowe egzekucje przywódców ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego, liderów kulturalnych, kapłanów - informował na początku kwietnia ub. roku pracujący w Berlinie ekspert ds. Europy Wschodniej Sergej Sumlenny. Moskwa szykowała się do zbrodni podobnych do katyńskiej? - Co decyduje o tworzeniu się nowych elit, jak wypełniana jest próżnia powstała po rewolucjach, wojnach, masowych egzekucjach? ROZMOWA 3: - Czy dziś też jest potrzeba tworzenia elit opozycyjnych wobec powrotu marksizmu i utopii nowej lewicy? - Kiedy można mówić o zwyrodnieniu i degeneracji elit? Współczesne elity są ostro krytykowane, często zbywają to oskarżaniem przeciwników o populizm. Jakie są obowiązki elit? Podsumowanie: Narody potrzebują państwa, by przetrwać, a państwa potrzebują elit. Elit potrzebują także społeczeństwa, ale nie mogą to być elity od tych społeczeństw odwrócone. Kto niszczy elity jak Rosjanie w Katyniu, jak Niemcy w Palmirach, ten chce unicestwić nie tylko państwo, ale także naród.