Na domisiowej jabłonce dojrzało jedno jedyne jabłko. Eryk bardzo chce je zjeść i ani myśli podzielić się z innymi domisiami. Twierdzi nawet, że jest ,, jabłkolubem". Ale przecież tę jabłonkę sadzili wspólnie. Jak go przekonać, że nie warto być samolubem, bo takich nikt nie lubi? Może przydatny będzie wierszyk: Samolubów nikt nie lubi Nikt nie lubi ich, o nie. Samoluby stoją w kącie I nie bawią z nikim się.
Beata Wyrąbkiewicz, Katarzyna Taracińska-Badura, Tomasz Błasiak, Wojciech Dmochowski
Maria Albin, Andrzej Albin
Regina Sawicka, Gerard Sawicki, Beata Waszczuk, Anna Bernat