Western w doborowej obsadzie. Ekranizacja powieści Paula I. Wellmana, w której znakomitą kreację stworzył John Wayne, pamiętny chociażby ze świetnych filmów "Dyliżans", "Rzeka Czerwona", "Rio Bravo", Rio Lobo, "Prawdziwe męstwo". Twardy i jedyny w swoim rodzaju gwiazdor, symbol amerykańskiego filmu, był najlepiej zarabiającym aktorem w historii kina. Zagrał w blisko 170 filmach. W westernie "W kraju Komanczów" wcielił się w Jake’a Cuttera, kapitana rangersów, który walczy z szerzącym się w Teksasie bezprawiem. Biali przestępcy za broń, amunicję i whisky kupują od Indian skradzione osadnikom bydło. Nielegalny proceder kwitnie, Indianie plądrują kolejne farmy, łupiąc dobytek na oczach bezradnych właścicieli. Niespodziewanie najlepszym sojusznikiem Jake’a w likwidowaniu grupy przestępczej okazuje się szuler z Luizjany, Paul Regret, którego niedawno sam aresztował. Razem z nim stanie do zdecydowanej walki przeciwko białym przestępcom, tzw. comancheros.