"Gdyby ktoś 70 lat temu powiedział mi, że mój kolega Lolek będzie zapraszał mnie na kolację do Watykanu, to ja bym mu powiedział, że zwariował" - Jerzy Kluger wciąż ze zdumieniem wspomina wieczór 16 października 1978 roku, kiedy świat poznał imię nowego papieża. Wiadomość o wyborze Karola Wojtyły zaskoczyła Klugera podczas wizyty u dentysty. "To mój kolega z dzieciństwa, razem chodziliśmy do szkoły" - wyjawił zdumiony. "Może załatwi ci posadę kardynała" - zażartował wówczas dentysta. Papież Polak, papież z dalekiego kraju - tak zaczęto nazywać Jana Pawła II. W pamięci Jerzego Klugera kardynał Karol Wojtyła pozostawał jednak Lolkiem. Poznali się w Wadowicach. Jurek był synem zamożnego żydowskiego adwokata. Jego matka była wykształconą kobietą, siostra - świetnie zapowiadającą się tenisistką. Lolka wychowywał ojciec, wdowiec, emerytowany wojskowy. Obaj chłopcy bardzo się polubili i razem spędzali czas. Chodzili do tej samej szkoły, później dostali się do tego samego gimnazjum. Jerzy wspomina, że wówczas, dowiedziawszy się o pozytywnych wynikach egzaminu, po raz pierwszy przestąpił próg kościoła, aby podzielić się radością z przyjacielem. Później, w gimnazjalnych ławach, obaj truchleli, gdy do sali wkraczał surowy nauczyciel łaciny, profesor Damasiewicz. Ale groźny belfer nie przeszkodził Lolkowi i Jurkowi w ukończeniu szkoły. Po maturze postanowili uczcić swój sukces i pójść na kremówki. Wiele lat później, podczas jednej z pielgrzymek, Ojciec Święty powrócił wspomnieniami do owego wydarzenia... Przyjaciół rozdzieliła wojna. W holokauście zginęła matka i siostra Jurka. On sam znalazł się na Syberii, potem dołączył do formowanej w Związku Radzieckim polskiej armii generała Andersa i uczestniczył w jej szlaku bojowym poprzez Bliski Wschód, Egipt i Włochy. I to tam, na Półwyspie Apenińskim, Jerzy ostatecznie osiadł. Wiele lat po wojnie dowiedział się, że Lolek wybrał karierę kapłańską. Początkowo Jerzy nie liczył, że arcybiskup Wojtyła znajdzie czas dla dawnego przyjaciela. Ale duchowny oddzwonił od razu. Było to pierwsze ich spotkanie od wojny. Podczas następnego Wojtyła był już głową Kościoła katolickiego. Narracja filmu Pawła Pitery i Janusza Tatarkiewicza przebiega w trzech płaszczyznach: lirycznej, w przeszłości i w czasach współczesnych. Poprzez opowiadania o swojej przyjaźni z Karolem Wojtyłą Kluger przybliża postać wielkiego Polaka. Dokument uzupełniają bogate materiały archiwalne. Film dokumentalny, 48 min, Polska 1999 Reżyseria: Paweł Pitera, Janusz Tatarkiewicz Scenariusz: Przemysław Häuser, Paweł Pitera Muzyka: Robert Łuczak
Paweł Pitera, Janusz Tatarkiewicz
Przemysław Häuser, Paweł Pitera
Adam Draber, Justyna Melanowicz